Wakacje w 1939 Michał dostał w szkole zadanie na wakacje – codziennie miał zapisywać jedno zdanie w zeszycie. Mogło dotyczyć wszystkiego, tego co robił, co widział, o czym pomyślał. Początek dziennika to spokojny, radosny, wręcz zwyczajny opis beztroskich dni. Byłem samochodem na wycieczce, Nad Aninem leciał balon, Byłem z babcią na spacerze. To się…Continue reading Widziałem pięknego dzięcioła