Słynna ulica Znacie ulicę Czereśniową? To piękne i bardzo szczegółowe wyszukiwanki, które właśnie zostały wydane w jednym tomie. Składa się on z pięciu części Zima…, Wiosna…, Lato…, Jesień… i Noc na ulicy Czereśniowej. Rozkładówki to plansze ze szczegółowymi rysunkami, pokazujące życie mieszkańców ulicy Czereśniowej. …
Wiecznie godny Oskar Oskar to jednorożec, który wciąż jest głodny. Zjadł już wszystko, nawet swoją stajnię! Teraz misi poszukać nowego domu. Tylko że wszędzie, gdzie się pojawia, wszystko znika w jego gardle. Zjadł chatkę czarownicy i statek piracki, nie jest już zapraszany na imprezy ani …
Ta książka jest dla dzieci, ale spokojnie mogłaby być i dla dorosłych.
Misia i Kostek mieszkali razem, mieli swoje rytuały i przyzwyczajenia, aż pewnego dnia Kostek oświadczył, że wyrusza w podróż. SAM. Spakował walizki i wyszedł, a Misia została w domu.
Początkowo była zła na Kostka. Później uznała, że wyjechał, ponieważ jest taka beznadziejna i wiele dni spędziła w ciemności, pod stołem.
Ale to minęło i zaczynała normalnie żyć. Tylko w nocy brakowało jej Kostka, wciąż zapalała światło, by zobaczyć jego zdjęcie.
W końcu wrócił, zadowolony i pewny siebie.
Ale Misia była na niego zła i wreszcie mogła mu to wykrzyczeć. Na szczęście zrozumiał, że ma do tego prawo.
To książka, po której wiele myśli zostaje w głowie, taka, o której nie daje się łatwo zapomnieć (zresztą jak inna książka autorki – O tym można rozmawiać tylko z królikami, którą Wam bardzo polecam).
Książka porusza temat relacji w związku, egoizmu i realizacji marzeń bez konsultacji z drugą osobą.
To poruszająca i dająca do myślenia książka, pełna różnych emocji. Mamy tu złość, strach, tęsknotę.
Ilustracje z Misią leżącą pod stołem są naprawdę przejmujące. Po lekturze można poruszyć z dziećmi wiele tematów, ale myślę, że warto się do tego wcześniej przygotować 😊
P.S. Książka ma zabawne i zaskakujące zakończenie 😊
Uczucie ponad podziałami Żaneta jest czerwoną Ćmonką, a Artur jest niebieski, jak każdy Smesiek. Dzieciom od zawsze powtarzano, że nie mogą się ze sobą bawić, ale oni, na przekór wszystkim, i tak się w sobie zakochali. Rodzina była temu związkowi przeciwna, ale chcieli być ze …
Pierwsze gry Na pewno kojarzycie książki z serii Akademia mądrego dziecka. Bardzo je lubię, to świetne, rozwijające i porządnie wydane pozycje dla najmłodszych dzieci. Książek jest już bardzo dużo w ofercie, a teraz wyszły dwie pierwsze gry. Stworzył je Reiner Knizia, twórca takich gier, …
Florka jest ryjówką, która właśnie nauczyła się pisać i zaczęła prowadzić pamiętnik. Zapisuje w nim swoje przygody (żeby nie zapomnieć o nich, jak urośnie).
Niedawno przeprowadziła się z rodzicami w nowe miejsce, poznała nowe koleżanki i wciąż odkrywa coś nowego.
Na przykład, że ten ktoś chudy jak patyk, z dużym nosem, kto za nią wciąż chodzi, to jest jej własny cień, albo, że w zegarach musi mieszkać ktoś, kto pożera czas.
Zastanawia się, gdzie są nasze myśli, gdy śpimy, dlaczego remont zabiera kolory, czyje jest niebo i dlaczego bałagan wciąż robi jej na złość 🙂
Florka. Z pamiętnika ryjówki to dowcipna i bardzo pogodna książka, z bystrą i sympatyczną główną bohaterką.
Książka jest kolorowa, ładnie zilustrowana i bardzo przyjemnie się ją czyta.
Florka ma wiele ciekawych spostrzeżeń, jej pamiętnik na pewno spodoba się i dzieciom i rodzicom 🙂
Idealne przyjęcie W tej książce nie da się nie zakochać, naprawdę. Jest piękna, pomysłowa i rozwijająca 🙂 Miś ma pierwsze urodziny i zaprosił nas na przyjęcie. Wystarczy zapukać do drzwi (lub użyć dzwonka, jeśli nie słyszy pukania 🙂 ) i już możemy zaczynać zabawę. …
Pies i kot Uwielbiam książki interaktywne, dzieci się przy nich świetnie bawią, a przy okazji rozwijają. Te dwie książki mają mały format, twarde strony i zaokrąglone rogi. Na 28 stronach dzieci znajdą psa i kota, którymi będą się musiały zająć. Najpierw zwierzęta muszą dostać …
Profesor Astrokot to seria edukacyjnych książek dla dzieci. To pierwszy tytuł, który z niej poznałam, ale książki już trafiły na listę moich ulubionych serii dla dzieci i nie mogę się doczekać, by poznać pozostałe (są jeszcze trzy).
Odyseja po ludzkim ciele to książka, z której dzieci poznają tajemnice ludzkiego ciała.
Autor został obiektem doświadczalnym naukowej drużyny i to na przykładzie jego ciała będziemy poznawali kolejne fascynujące fakty.
Zmysły, budowa ciała, komórki, mięśnie, skóra, jama ustna, mózg, płuca, nerki, układ immunologiczny, genetyka, rozmnażanie, dbanie o zdrowie, niepełnosprawność, technologie przyszłości… to książka poruszająca dosłownie każdy temat związany z naszym ciałem.
I robi to w bardzo ciekawy sposób, mamy tu jasno wytłumaczone pojęcia, dużo przykładów i ciekawostek ( Jakie są najwrażliwsze punkty na ciele? Dlaczego produkujemy ślinę? Kiedy powstaje czkawka? Czemu miewamy koszmary?).
Wiedza przekazana jest tu jasno, przejrzyście i dowcipnie.
To naprawdę fascynująca książka.
Bardzo podoba mi się też konstrukcja całości.
To książka popularnonaukowa, ale taka, którą czyta się z ogromną przyjemnością.
Dzieci bardzo dużo z niej wyniosą (i pewnie nie tylko dzieci), rozbudzi ich ciekawość i zainteresowanie.
Książka jest bardzo ładnie wydana, ma spory format, twardą okładkę i dobry papier.
Argentyńska gwiazda Znacie komiksy z Mafaldą? Ja ich nigdy nie czytałam (ale dobrze kojarzyłam), a że właśnie wyszły wszystkie tomy w jednym, to skorzystałam z okazji i to nadrobiłam. I świetnie się przy tym bawiłam 🙂 Książka ma mały format i sporą objętość (344 …
TA chwila Kiedy Wiewiórka przeczytała list, od razu wybiegła z domu. Nie zdążyła się nawet dobrze ubrać – buty założyła na odwrót i nie zamknęła plecaka. Bardzo się spieszyła, ale po drodze wciąż ktoś prosił ją o pomoc. Jeleniowi pomogła przyozdobić poroże, Żółwicy przyniosła włóczkę, …
Jeśli dzieci mają opory przed myciem zębów, to muszą przeczytać tę książkę. Po lekturze na pewno przekonają się do szczoteczki i pasty, w końcu NAWET potwory myją zęby 🙂
Bohaterka książki nie lubiła myć zębów, było to nudne, a dentysta był według niej najstraszniejszym potworem.
Wszystko zmieniło się, gdy przyłapała POTWORA myjącego zęby pod prysznicem.
Okazał się miły i wytłumaczył jej, że wszyscy, nawet potwory myją zęby (POTWÓR Z LOCH NESS zatrudnia w tym celu krasnoludki, a POTWÓR ZE STRYCHU ma jeden ząb, ale szczotkuje go dwa razy dziennie).
Potwór, którego naprawdę powinniśmy się bać, to DZIURAWY POTWÓR! Wierci dziury w zębach i sprawia, że bolą.
Ale można z nim walczyć, wystarczy dbać o zęby. Jeśli DZIURAWY POTWÓR jednak zaatakuje, możemy odwiedzić dentystę, który tak naprawdę jest superbohaterem w przebraniu.
Gdy dziewczynka się tego wszystkiego dowiedziała, została POTWOREM PRZECIWKO DZIUROM.
Nawet potwory myją zęby to świetna książka oswajająca mycie zębów.
Jest zabawna, pięknie zilustrowana i wartościowa.
Dentystę przedstawia jako superbohatera, pokazuje, jak możemy dbać o zęby i czemu musimy to robić. Wszystko bardzo pomysłowo i dowcipnie.
Dzieci zrozumieją, jak ważne jest, by nie dać się DZIURAWEMU POTWOROWI. Takie zachęcenie do mycia zębów bardzo mi się podoba.
Wystarczy uwierzyć Stowarzyszenie Magicznych Jednorożców zajmuje się badaniem i dokumentowaniem wszystkiego związanego z tymi niezwykłymi stworzeniami. Pokazywałam Wam już ich piękny Oficjalny Poradnik, z którego można się o nich bardzo dużo dowiedzieć. W tej książce opisano osiem spotkań z jednorożcami. To osiem różnych relacji …
Zwierzaki Te trzy urocze książki ukazały się w serii 'To zwierzak!’ wydawnictwa Zielona Sowa. Mają mały format, tekturowe strony i zaokrąglone rogi. Są kolorowe i ładnie zilustrowane. W środku każdej z nich znajdziemy krótką, zabawną historię z tytułowym bohaterem w roli głównej. …
Ostatnio pokazywałam Wam świetną książkę, Bardzo straszna noc, oswajającą lęk przed nieznanym. To chce mnie zjeść to książka, która oswaja nocne lęki. I robi to w świetny sposób 🙂
Artur nie chciał iść spać, ponieważ wiedział, że w pokoju czeka na niego TO i chce go zjeść.
Rodzice mówią, że to wytwór jego wyobraźni, ale to nie pomaga. Szybko biegnie na górę, ponieważ TO jest na pewno tuż za nim i zaraz go dopadnie. Śpiewa, myjąc zęby (potwory nie znoszą piosenek), a później szybko chowa się pod kołdrę.
Boi się poruszyć, ale potwór i tak się zjawia. I jest ogromny! Ma wielkie zębiska i zaraz go zje.
Widzimy jego wielką paszczę i już myślimy, że potwór zjadł chłopca, ale gdy przewrócimy stronę, bardzo się zdziwimy.
Artur też się zdziwił.
Okazało się, że potwór czeka grzecznie koło łóżka i chce się bawić. Już chłopca zjadł, więc ma czas na zabawę.
I teraz świetnie się razem bawią, a gdy chłopiec jest już senny, zaprasza potwora na następny dzień 🙂
Super książka. Jest wartościowa, przezabawna i pięknie zilustrowana. No i zaskakująca 🙂
Autorzy mieli świetny pomysł, całość jest bardzo dobrze skonstruowana, wciąga, zaciekawia, zaskakuje i bawi. Dużo różnych emocji towarzyszy lekturze 🙂
No i oczywiście takie oswajanie lęków lubię najbardziej.
Książka pokazuje, że potwory są wytworem naszej wyobraźni, a że wyobraźnia nie zna granic, to możemy z potworów zrobić na przykład kompana do zabawy 🙂
Książka ma miękką okładkę (a dzięki temu dobrą cenę) i zwykle mi to nie przeszkadza, ale w tym przypadku wyjątkowo wolałabym twardą 🙂