Bycie marzycielką Marzycielki to piękna, przekorna i ponadczasowa opowieść. Choć król Albert marzył o synu, miał dwanaście córek. Każda z nich była wyjątkowa i uzdolniona, jednak dla króla nie miało to większego znaczenia. Ich wychowaniem zajmowała się królowa. Dbała, by dziewczęta rozwijały swoje pasje. …
Poszukiwania Igor jest małym i włochatym stworkiem, który mieszka nad brzegiem morza. Lubi żonglować nasionkami i przyglądać się innym zwierzętom. Od dawna jednak jedno go martwi: nie spotkał nikogo takiego jak on. Postanowił wyruszyć w podróż i znaleźć kogoś podobnego do siebie. Po drodze spotkał …
Życie w lesie
Dzik Dzikus mieszka z rodziną i przyjaciółmi w Lesie Kabackim. Jego życie było spokojne i szczęśliwe do momentu pojawienia się w lesie trolla.
Troll ten, tak jak to trolle mają w zwyczaju, cieszył się, gdy ktoś był smutny. Pragnął skłócić zwierzęta, sprawić, by stały się o siebie zazdrosne i by się nawzajem o wszystko obwiniały. A jak planował to zrobić?
Jego 'ofiarą’ padł biedny Dzik Dzikus.
Troll opowiedział zwierzętom, że dzik jest chory i chce zarazić inne zwierzęta, że razem z innymi dzikami przyniósł do lasu śmieci i wiele innych, wymyślonych historii.
Zrobił to tak umiejętnie, że nikt go o nic nie posądzał. Większość zwierząt od razu mu uwierzyła, ale na szczęście nie wszystkie.
Te, które przejrzały jego plan, postanowiły go powstrzymać. Zrobiły to pod hasłem 'Nie karmić trolli’, czyli nie dawać mu tego, co sprawiało, że był szczęśliwy. Nie karmić go strachem, zazdrością, zarozumiałością i innymi pokarmami, które dawały mu siłę.
I wtedy stało się coś zdumiewającego.
To piękna i wartościowa opowieść o empatii, przyjaźni i zaufaniu, ale też plotce i fake newsach.
Bardzo trafna i potrzebna, szczególnie w dzisiejszych czasach.
Autor sprytnie ukrył w niej dobrze znane nam problemy.
Troll jest właśnie takim fake newsem, który wprowadza ogromny chaos: rozpowiada plotki, powoduje spory, manipuluje i wprowadza w błąd.
Na szczęście wystarczy go nie karmić.
Autor stworzył mądrą, pomysłową i ciekawą historię, z której płynie piękne przesłanie.
Książka uczy także szacunku do lasu i zwierząt, zwraca uwagę na szkodliwą działalność ludzi i sprawia, że od razu chce się iść na spacer do lasu 🙂
Bardzo podobają mi się ilustracje, są wręcz magiczne.
W ogóle wszystko mi się w tej książce podoba, i treść, i grafika i forma wydania 🙂
To piękna i potrzebna książka, polecam serdecznie.
Kategoria wiekowa: 8+
Format: 165 x 216
Autor: Krzysztof Łapiński
Ilustracje: Marta Kurczewska
Liczba stron: 168
Rok wydania 2020
Wydawnictwo Agora
Przygody Gucia Ukazała się kolejna (już trzynasta!) część z przygodami Gucia. Gucio jest jednorożcem z magiczną grzywą. Gdy wszystko jest dobrze, grzywa ma kolory tęczy, ale gdy coś się dzieje, grzywa ma jeden kolor, zależny od tego, co akurat czuje nasz bohater. Żółta grzywa …
Słynny gagatek Jakoś tak wyszło, że nie czytałam wcześniej żadnej książki z przygodami Mikołajka. Teraz wydawnictwo Znak wznawia opowiadania o tym słynnym chłopcu w serii Kolekcja psot i wybryków, więc to idealna okazja do nadrobienia. Książki mają mały format, twardą oprawę i ilustracje, których …
KONKURS ZAKOŃCZONY
Książki wygrywa pani Basia 🙂
W dzisiejszym konkursie można wygrać dwie książki! Wspaniałą opowieść o Marku Kamińskim (o której przeczytacie tu) i najnowszą część z przygodami Lisa i Prosiaczka.
Aby wziąć udział w konkursie, napiszcie, czy jest jakieś miejsce, które chcielibyście/ chciałybyście 'zdobyć’ 🙂
Odpowiedzi zostawiajcie w komentarzach pod tym postem (do 21.11.2020 włącznie).
Komentarze mogą pojawić się z opóźnieniem na stronie ponieważ muszę je wcześniej zatwierdzić 
Po 21 listopada wybiorę jedną osobę 🙂
Zapraszam do zabawy i powodzenia!
P.S. Będzie mi bardzo miło jeśli polubicie Małych Czytelników na Facebooku i Instagramie
Szczegółowy regulamin konkursu:
1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga Mali Czytelnicy.
2. Konkurs trwa od 17.11.2020 r. do 21.11.2020 r. do godz. 23.59
3. Nagrodą w konkursie są dwie książki: Marek Kamiński. Jak zdobyć bieguny Ziemi.. w rok i Kropkoza. Lis i Prosiaczek. Wygrywa jedna osoba.
4. Zgłoszenia konkursowe zostawiacie w komentarzu pod wpisem.
5. Ogłoszenie wyników nastąpi pod zwycięskim komentarzem w ciągu 3 dni, zwycięzca ma także 3 dni na to, aby skontaktować się ze mną mailowo lub na FB Mali czytelnicy w celu podania adresu do wysyłki. Jeśli tego nie zrobi, wybiorę kolejną osobę. Książki wyślę paczkomatem.
6. Zastrzegam sobie prawo do usunięcia zgłoszenia, które narusza regulamin konkursu lub powszechnie przyjęte normy obyczajowe.
7. Dane osobowe zwycięzcy konkursu będą wykorzystane wyłącznie w zakresie niezbędnym do przeprowadzenia konkursu zgodnie z regulaminem.
U doktora Ukazała się kolejna, czwarta już część z przygodami Lisa i Prosiaczka (tu znajdziecie wcześniejsze). I tak jak ilustracje nadal mi się nie podobają, to jeśli chodzi o treść, to jest to moja ulubiona część. Chory Prosiaczek przyszedł po ratunek do doktora …
Wartościowe historie W tych dwóch książkach znajdziecie ciekawe i mądre opowiadania, z których dzieci wyniosą dużo dobrego. Historie są zabawne i pouczające, ale tego pouczania w ogóle nie czuć. Dzieci będą wyciągały odpowiednie wnioski (z pomocą rodziców), poznając zachowanie zwierząt. Jeśli szukacie wartościowych …
24 dni zachwytu
To książka, której nie zdążyłam kupić w zeszłym roku, ale właśnie ukazał się dodruk i dzięki temu mogę Wam o niej przypomnieć. A zdecydowanie warto, ponieważ już dawno żadna historia nie zrobiła na mnie takiego wrażania.
Śnieżna siostra składa się z 24 rozdziałów, po jednym na każdy dzień adwentu. I muszę Wam powiedzieć, że trudno o piękniejszą książkę adwentową, ale także książkę w ogóle.
Jej bohaterem jest Julian, chłopiec, który uwielbia Święta. Ma wtedy urodziny i kocha świąteczną atmosferę.
Niestety w tym roku nic nie wskazuje na to, by było tak, jak zawsze. W lecie umarła siostra chłopca i jego rodzice nie mogą się z tym pogodzić. Pogrążeni w smutku, nie zauważyli nawet, że jest już grudzień.
Chłopiec teraz często chodzi na basen, woda pomaga mu odetchnąć. I to na basenie po raz pierwszy zobaczył Hedvig, dziewczynkę w czerwonym płaszczyku i o ogromnym uśmiechu. Była wyjątkowa, radosna, trochę szalona, gadatliwa i kochająca Boże Narodzenie jeszcze bardziej niż Julian.
W jej domu każdy skrawek przestrzeni był już udekorowany bożonarodzeniowymi dekoracjami. Julian polubił jej dom, ale czuł, że jest w nim coś dziwnego.
Zauważył też, że często zjawia się tam dziwny staruszek z pękiem kluczy, zupełnie jakby tam mieszkał. Hedwig nie chciała nic powiedzieć, ale szybko okazało się, że skrywa pewną tajemnicę.
Chłopiec nie wiedział, czy mu się uda, ale postanowił pomóc i swojej nowej przyjaciółce i swojej rodzinie.
Czy udało mu się sprawić, że te Święta były radosne?
Ta książka jest magiczna, naprawdę.
Historia jest piękna, zaskakująca i poruszająca (w pewnym momencie nie zdołałam opanować łez).
Mamy w niej ból, stratę, tęsknotę, smutek, ale też radość, miłość, przyjaźń i szczęście.
Opowieść jest piękna, ale ilustracje to prawdziwe dzieło sztuki. Każda, po prostu każda jest zachwycająca.
Książka ma wspaniały zimowy i świąteczny klimat. Została pięknie wydana: duży format, twarda oprawa, piękne złocenia.
To zdecydowanie jedna z najpiękniejszych książek, jakie widziałam.
Trzeba mieć wyjątkowo silną wolę, żeby czytać jeden rozdział dziennie (ja takiej nie mam i przeczytałam całość na raz, ale dzięki temu zaspokoiłam swoją ciekawość i będą mogła ją 'odpowiednio’ czytać z synem 🙂 ).
To zachwycająca książka, której długo nie zapomnicie.
Bardzo, ale to bardzo Wam ją polecam.
Kategoria wiekowa: 8+
Format: 240 x 270
Autorka: Maja Lunde
Ilustracje: Lisa Aisato
Tłumaczenie: Milena Skoczko
Liczba stron: 192
Rok wydania 2020
Wydawnictwo Literackie
Rodzina Sobotnia góra to druga książka w serii Bajczary. Pokazywałam Wam już Bajczary i czarbaje, a autorka zapowiada kolejne 🙂 Sobotnie góra to opowieść o trzech braciach. Najstarszy był ciekawy świata i odważny, dlatego został żołnierzem. Środkowy brat był mądry i został inżynierem. Najmłodszy …
W lesie To już trzecia część z przygodami Oli i jej taty (a niedługo ukaże się czwarta). Tym razem tata uznał, że dzieci za mało przebywają na świeżym powietrzu i trzeba to zmienić. Zrobił zakupy, zapakował potrzebne rzeczy i razem z Edkiem i Stefkiem, …
Rodzinna tajemnica
Tajemnica niebieskich drzwi to pierwsza książka dla starszych dzieci autorki cudownego Kuku (jego przygody znajdziecie tu, tu i tu).
Tytułowe niebieskie drzwi znajdowały się w domu babci Toli i Janka.
Były na strychu i tak dawno nikt ich nie otwierał, że babcia dzieci nawet nie pamiętała, co za nimi jest.
Dzieci bardzo chciały poznać tę tajemnicę, ale nigdzie nie było do nich klucza. Aż w końcu przy okazji gruntownych porządków, Janek go znalazł. Dzieci nikomu o tym nie powiedziały i w nocy poszły na strych.
W ciemności otworzyły drzwi i nagle znalazły się wśród gwiazd! Nie dość, że unosiły się w powietrzu, to jeszcze rozmawiały z gwiazdami! A dokładniej z jedną, z Meą, która marzyła, by spaść na Ziemię. Wystarczyło, że dzieci wypowiedzą życzenie. Zażyczyły sobie, by zawsze były wakacje, a wtedy gwiazda zniknęła.
Gdy jakiś czas później ich babcia poważnie zachorowała, aż 46 gwiazd musiało spaść, by mogła wyzdrowieć.
Kobieta od razu poczuła się dobrze, ale okazało się, że gwiazdy na Ziemi zamieniają się w pył, zniknięcie takiej ilości gwiazd może mieć poważne skutki, a także, że babcia pamiętała, co jest za niebieskimi drzwiami, ponieważ, gdy była mała, często je odwiedzała.
Teraz dzieci musiały podjąć trudną decyzję, czy ratować babcię, czy gwiazdy.
To bardzo klimatyczna i pełna magii pozycja.
Jest ciekawa, wciągająca i pięknie wydana, ale też bardzo poruszająca.
Autorka stworzyła opowieść, która zostanie z nami jeszcze długo po lekturze.
Kategoria wiekowa: 8+
Format: 170 x 210
Autorla: Monika Kamińska
Ilustracje: Aleksandra Kucharska – Cybuch
Liczba stron: 140
Rok wydania 2020
Wydawnictwo Mamania
W świecie dorosłych Na pewno kojarzycie serię Opowiem ci, mamo, w końcu to już 15 książek. Najnowsza zdradza, co robią dorośli i jest najfajniejszą ze wszystkich, które do tej pory czytałam. Autorzy, Katarzyna Lajborek i Przemysław Liput (w wersji dziecięcej 🙂 ) nakręcili program …
Budowniczy Tak jak się spodziewałam (i pewnie nie tylko ja), najnowsza książka Emilii Dziubak jest wspaniała. To zdecydowanie książka z kategorii 'wow’ 🙂 Ma duży format, twardą oprawę, wartościowe i przepiękne wnętrze. Autorka opisała zwierzęcych architektów i ich budowle. Są tu gniazda, ptasie …
Mali patrioci
To książka bardzo ważna i potrzebna, uczy patriotyzmu, ale nie na przykładzie trudnych i górnolotnych słów, ale takich, które zrozumieją współczesne dzieci.
To genialna alternatywa dla 'Katechizmu’ Władysława Bełzy, na którym wychowało się już kilka pokoleń.
Jestem bardzo wdzięczna autorowi za stworzenie wierszyków, na których teraz będzie mógł się wychować mój syn.
Bohaterem książki jest chłopiec mieszkający w swoim pokoju, w swoim mieście, na kontynencie, we Wszechświecie. Gdzie nie pojedzie, jego kraj jest w nim. I wie jak o niego zadbać. Kasuje bilety w tramwaju, oszczędza wodę, czyta książki, uczy się języków obcych. Lubi jego język, choć jest trudny. I przede wszystkim:
Wierzę, że się różnimy, ale swoją drogę, wierzę też, że nikt nie jest lepszy czy gorszy od nikogo’
Taka książka musiała powstać, 'stary’ wierszyk od dawna jest nieaktualny. Wiersze Michała Rusinka są lekkie, zabawne i mądre.
Pokazują, że dziś dzieci są obywatelami świata, mają inne obowiązki niż dzieci kiedyś i nie muszą oddawać życia za kraj.
Przystępnie i ciekawie uczy o symbolach narodowych, języku polskim, patriotyzmie, byciu obywatelem lub obywatelką.
Jest aktualna, zrozumiała dla młodych odbiorców, uczy szacunku i otwartości na świat.
Jest pięknie zilustrowana i ładnie wydana.
To pozycja, która powinna znaleźć się w każdym domu, bardzo polecam.
Kategoria wiekowa: 5+
Format: 240 x 250
Autor: Michał Rusinek
Ilustracje: Joanna Rusinek
Liczba stron: 32
Rok wydania 2018
Wydawnictwo Znak
