Edzio. Przyjęcie w blasku księżyca

Byle się odważyć

Wiewiór Edzio mieszka w dziupli w koronie wielkiego kasztana. Lubi robić przetwory, pompony z włóczki i czytać książki przygodowe. I to głównie robi, ponieważ prawie nie wychodzi z domu.

Chciałby, ale jest zbyt nieśmiały.

Dlatego zawsze żałuje, że nie ma go na słynnych przyjęciach u Antoniego. Miś Antoni mieszka na parterze kasztana, a jego przyjęcia są słynne na całą okolicę. Właśnie szykowało się kolejne, ale Edzio tłumaczył sobie, że wcale nie chce tam być.

Na szczęście zjawił się u niego puchacz Jerzy, znany ze swoich słynnych przebrań. Przekonał Edzia, by się odważył i poszedł z nim na przyjęcie. I to była świetna decyzja!

Edzio bawił się wyśmienicie, a po powrocie do domu, zaczął planować swoje własne przyjęcie. 

 

 

 

To pierwsza część świetnej serii 'Edzio i przyjaciele’. Poznajemy w niej Edzia i jego (już) przyjaciół. 

 

To ciepła i przyjemna opowieść o nieśmiałości.

Pokazuje dzieciom, że chowając się 'w swojej dziupli’ ( 🙂 ) mogą przegapić wiele ważnych rzeczy. I chociaż doskonale Edzia rozumiem, wiem, że warto 'otworzyć się’ na świat.

To też książka o ważnej roli przyjaciół, w końcu razem jest od razu raźniej 🙂

 

Książka ma świetne ilustracje i jest ładnie wydana. 

 

 

 

Całą serię z Edziem i jego przyjaciółmi (sześć tytułów) można teraz kupić w świetnej cenie na stronie wydawnictwa.

 

 

 

 

 

Kategoria wiekowa: 3+

Autorka: Astrid Desbordes

Ilustracje: Marc Boutavant

Tłumaczenie: Jacek Mulczyk – Skarżyński

Liczba stron: 24

Rok wydania 2016

Wydawnictwo WYtwórnia


4 thoughts on “Edzio. Przyjęcie w blasku księżyca

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *