Leśna wiedźma

Willa od małego uczyła się tych samych zasad: kraść trzeba w grupach, ludzie są bogaci i można ich okradać, ale też niebezpieczni i na pewno zrobią jej krzywdę, gdy ją spotkają, tylko klan ją ochroni i przede wszystkim, nie ma żadnego 'ja’, jesteśmy tylko 'my’. Nie kwestionowała ich, bo i czemu.

Ale gdy pewnego razu spotkała jednego ze światłolubów, jak ich nazywali, okazało się, że nie chciał jej skrzywdzić, chciał jej pomóc, a to jego skrzywdzono.

Na dodatek wkrótce odkryła, że przywódca jej klanu jest oszustem, który rozkazał porywać ludzkie dzieci, zabijać zwierzęta i zakazał wszystkiego, co wiązało się z magią.

A Willa miała z magią dużo wspólnego.

Była jedną z ostatnich leśnych czarownic z ludu Feiran, żyła w zgodzie z przyrodą, potrafiła rozmawiać ze zwierzętami, wtopić się w leśne otoczenie i władać roślinami.

Wszystko, co znała zostało zakwestionowane, gdy poznała Nathaniela.

Był światłolubem, ale był dobry.

Szybko się zaprzyjaźnili, ale widziała, że mężczyzna bardzo cierpi. Gdy dowiedziała się, co się stało, okazało się, że może mu pomóc.

Piękna jest ta opowieść, pełna nadziei, miłości do przyrody, troski i bezinteresownej pomocy. Jest w niej smutek i okrucieństwo, ale nie jest to główny wątek książki.

Świat, który stworzył autor jest wyjątkowo ciekawy: ludy żyjące w zgodzie z naturą, karczownicy lasów i zwykli osadnicy w jednym miejscu sprawiają, że spojrzymy inaczej na wiele rzeczy.

Sama Willa jest niezwykle fascynująca, dziewczynka mimo ciężkiego życia ma w sobie jedynie dobro i współczucie, a jej umiejętności zachwycają.

Cała historia jest ciekawa, poruszająca i niesamowita, pochłonęła mnie bez reszty.

Bardzo Wam ją polecam.

Kategoria wiekowa: 10+

Format: 145 x 205

Tekst: Robert Beatty

Tłumaczenie: Łukasz Małecki

Liczba stron: 392

Rok wydania 2021

Wydawnictwo Literackie