Głodna starsza pani
Była raz starsza pani, która połknęła muchę. Później połknęła pająka, żeby tę muchę upolował. Pająka miał złapać ptak, a ptaka kot. Kota miał ucapić pies, psa koza, kozę krowa, a krowę koń.
Niestety, ta 'uczta’ źle się dla niej skończyła.
W książce znajdziemy wyliczankę, z której dowiadujemy się, co zjadła starsza pani i poznamy jej marny koniec.
Myślę, że dla niektórych będzie zabawna, ale do mnie zupełnie nie przemawia.
Nie podoba mi się słowo 'ucapić’ (to jednak książka od lat trzech), nie podobają mi się ilustracje i nie bawi mnie tekst.
Może się za bardzo czepiam, może jej nie zrozumiałam, a może się starzeję, ale mi się nie podoba 🙂
Kategoria wiekowa: 3+
Autor: Abner Graboff
Tłumaczenie: Emilia Kiereś
Liczba stron: 48
Rok wydania 2020
Wydawnictwo Kropka
Ta książka to polska wersja angielskiej rymowanki/piosenki dla dzieci – „There was an old lady who swallowed a fly”. Tekst tej piosenki nieco mnie dziwił, ale dzieci fajnie łapały z niej angielskie słówka i o ile jestem w stanie zrozumieć to, że ta wersja służy (mimo dziwnego tekstu) właśnie nauce języka obcego, o tyle polska wersja mnie dziwi.
Nie bardzo jestem w stanie zrozumieć, czego ma nauczyć dzieci ta książka. Tego, że gdy zjemy wszystkie te owady i zwierzęta czeka nas zgon? Lubię, gdy w książkach są przemycane jakieś informacje, fakty, wzorce zachowań i gdy kończą się one morałem, przesłaniem. Tu tego nie ma.
Zgadzam się – ilustracje są brzydkie. Może trochę inaczej bym je odebrała, gdyby nie ten głupi tekst, ale obrazki + słowa w tej książce tworzą straszną całość.
Oo właśnie książka zupełnie nic nie wnosi