Wspólny język
Nie spodziewałam się, że ta książka będzie taka piękna. Domyślałam się tego, ale i tak mnie zaskoczyła.
Jest ciekawa, pięknie zilustrowana i.. pełna nadziei. Nie wiem jak to określić, ale naprawdę tak jest 🙂
Daje nadzieję, że ludzie mogą się ze sobą porozumieć, nawet jeśli mówią innymi 'językami’.
Książka opowiada historię Ludwika Zamenhofa, twórcy uniwersalnego języka esperanto.
Zanim jednak stworzył własny język, młody Ludwik mieszkał w Białymstoku, polskim mieście pod rządami imperium rosyjskiego.
W mieście żyło obok siebie wiele różnych narodów i z każdej strony słychać było inny język. Nie był to jednak język przyjaźni, ale wzajemnej wrogości.
Ludwik wierzył, że to dlatego, że ludzie się nie rozumieją, że byłoby inaczej, gdyby był jeden, wspólny i dla wszystkich zrozumiały język.
Długo nad nim pracował i musiał pokonać wiele przeszkód, zanim ukończył nad nim pracę, ale jego dzieło wciąż 'żyje’ i przełamuje bariery między ludźmi. Szacuje się, że obecnie na świecie tym językiem porozumiewają się dwa miliomy ludzi!
To wspaniała książka, mądra i wartościowa.
Jest pięknie zilustrowana i bardzo ładnie wydana.
Dobrze, że się ukazała.
Kategoria wiekowa: 6+
Format: 230 x 270
Autorka: Mara Rockliff
Ilustracje: Zosia Dzierżawska
Tłumaczenie: Zofia Raczek
Liczba stron: 40
Rok wydania 2020
Wydawnictwo Mamania