W co gramy?
Wreszcie udało mi się przygotować kolejne zestawienie z naszymi ulubionymi grami planszowymi 🙂
Janek rośnie, a wraz z nim wybór ciekawych gier, w które możemy grać.
Mam nadzieje, że znajdziecie coś dla siebie. Wszystkie serdecznie polecamy 🙂
P.S. Minusem tych gier jest ich cena.
Tutaj znajdziecie pierwsze zestawienie naszych gier dla trzylatków 🙂
DINOSAUR MATCHING GAMES
Tę grę dostaniecie w wielu wariantach, my mamy dinozaury.
W pudełku znajdziemy 4 plansze i 36 kart z dinozaurami, a także książkę z opisami dinozaurów, którymi gramy.
Wszystko jest porządnie wykonane i ciężko będzie coś zniszczyć.
Rozgrywka jest bardzo prosta, możemy grać w memo lub w bingo.
Oba warianty są wciągające i sprawiają dużo radości, szczególnie dzieciom 🙂
Producent: Usborne
W OGRODZIE
W ogrodzie to gra kooperacyjna, odpowiednia już dla dwulatków, ale ja jej wcześniej nie znałam, a mój trzyletni syn nadal chętnie w nią gra 🙂
W grze gracze rywalizują z krukiem, muszą zebrać wszystkie owoce, zanim kruk wejdzie do parku. Zasady są bardzo proste, a rozgrywka szybka i ekscytująca 🙂
To, co od razu rzuca się w oczy, to piękne wydanie. Owoce są drewniane, duże i pięknie pomalowane. Bardzo przyjemnie się nimi gra.
To idealna gra na pierwszą 'poważną’ planszówkę, jest porządnie wykonana, łatwa i wszyscy gracze wygrywają lub przegrywają.
Producent: Haba
WIO, KONIKU!
Kolejna gra firmy Haba, tutaj mamy już zwycięzcę i przegranego/ przegranych (to gra dla czterech osób), a także element decyzyjności.
Wygrywa ten, kto pierwszy odprowadzi swojego konia do boksu, jednak żeby wygrać, musi zebrać także wszystkie elementy z układanki.
Gracze rzucają dwiema kostkami i decydują, czy biorą element z układanki czy przesuwają się na planszy. Trzeba sobie wszystko wcześniej zaplanować 🙂
Gra jest pięknie wydana i porządnie wykonana, uczy planowania kolejnych ruchów i podejmowania decyzji, ale także stanowi miłą rozrywkę.
Producent: Haba
TRUCKY 3
Trucky 3 to gra logiczna i jednoosobowa. To też najtrudniejsza gra ze wszystkich w tym zestawieniu, przynajmniej na początku, ale myślę, że dzięki temu będzie najdłużej 'służyła’.
W pudełku znajdziemy trzy samochody, dziesięć plastikowych bloczków o różnych kształtach i książkę z zadaniami (zadania mają cztery poziomy trudności, od bardzo prostych, do takich, przy których trzeba pogłówkować 🙂 ).
Zadaniem gracza jest ułożenie konkretnych bloczków w konkretnym samochodzie, zgodnie z wybranym zadaniem.
To bardzo rozwijająca gra i zdecydowanie warto mieć taką w swoich zbiorach.
Dla nas plusem jest także to, że może w nią grać jedna osoba.
Producent: Smart games
GNAJ, ROBACZKU!
Gnaj robaczku! to gra, którą od razu pokochaliśmy i z całego zestawienia prawdopodobnie jest naszym numerem jeden (a na pewno moim 😉 ).
Każdy z graczy wybiera kolor swojego robaczka i kładzie go w odpowiednim miejscu na planszy. Plansza jest wyjątkowa, ponieważ częściowo zakryta, nie będziemy widzieli, jak długi jest nasz robaczek, dopóki nie wychyli głowy spod planszy 🙂
Każdy kolor na kostce odpowiada jednemu kolorowi tabliczek, które będą tworzyły naszego robaczka, niebieski jest najkrótszy, a czerwony najdłuższy.
Rzucamy kostką i układamy dżdżownicę, tutaj już jest element losowości.
Wyścig jest emocjonujący, ponieważ czasem do końca nie wiadomo, kto wygra 🙂
To bardzo fajna gra, wywołuje sporo emocji, jest pomysłowa i porządnie wykonana.
Producent: Rebel
1 thoughts on “Fajne gry dla trzylatków, część 2”