Gdy ktoś czuje za mocno
Pięcioletni Leon bardzo chciałby mieć przyjaciela, który lubiłby go, gdy jest sobą. Takiego, który nie zrobiłby niczego nagle, nie dotykał go bez powodu i pozwalał dotykać swoich siniaków.
Bo Leon cały czas czuje się niezrozumiany.
Z jego ust nie chcą wychodzić odpowiednie słowa, ale nie tylko dlatego.
To, co dla niego jest całkowicie normalne, jak powiedzenie pani na przystanku, że ma popsute zęby, połknięcie guzika, albo wpatrywanie się w kogoś, kto płacze, dla innych jest oznaką złego wychowania.
A on nie ma łatwo.
Każdy nowy zapach jest dla niego odpychający, więc podróż autobusem jest koszmarem. Każdy dźwięk, na przykład jedzenia lub zgniatania butelki, jest mu ciężko znieść. Nie lubi dotykania, mycia, nieznanych zapachów, nawet gryzienia jedzenia.
A wszyscy wokół cały czas go do tego zmuszają i nie rozumieją, że dla niego jest to obrzydliwe lub bolesne. Tak jak obcinanie paznokci. Dla niego to tak, jakby ktoś chciał nam obciąć uszy.
Dlatego tak bardzo chciałby mieć przyjaciela, który lubiłby go, gdy jest sobą.
Książka odkrywa przed nami świat osób widzących i czujących inaczej niż większość z nas.
To świat dziecka w spektrum autyzmu, świat widziany jego oczami.
Nie była to lekka lektura, przynajmniej dla mnie.
Podczas czytania targały mną różne emocje, od zdziwienia po współczucie, a przecież tak wygląda każdy dzień Leona. To ciągła walka o to, by ktoś go zrozumiał i zaakceptował.
Bardzo mi się podoba taka forma przekazu, od razu trafia do czytelnika.
To niezwykła podróż po fascynującym umyśle, która uczy wszystkich czujących 'normalnie’ wrażliwości i zrozumienia.
To bardzo ważna książka, taka, zostaje w nas na długo.
Bardzo ją Wam polecam.
Tekst powstał we współpracy reklamowej z wydawnictwem Albus
Kategoria wiekowa: 5+
Format: 158 x 220
Tekst: Dominika Czerniak-Chojnacka
Ilustracje: Olga Ptak
Liczba stron: 80
Rok wydania 2024
Wydawnictwo Albus