Nocne strachy
Pewnej nocy, gdy rodzina misiów już smacznie spała, Malca obudził jakiś hałas.
Wydawało mu się, że to ryk jakiegoś potwora, dlatego Tata misiów postanowił zabrać dzieci do lasu, znaleźć źródło tego ryku i udowodnić im, że nic nie może przestraszyć misia.
Gdy szli, słyszeli różne dziwne hałasy, ale one okazywały się zwykłymi dźwiękami lasu, a pewny siebie Tata szedł wciąż do przodu. Nie zauważył, że Mama zaplątała się w gałęzie, Benio wpadł do strumienia, a Kasia w błoto.
A gdy się w końcu odwrócił, okazało się, że coś jednak może przestraszyć misia 🙂
A co to był za ryk, który obudził Malca? Koniecznie sprawdźcie 🙂
Nic nie przestraszy misia to rymowana historia na dobranoc, w której mamy zabawny tekst i ładne ilustracje.
To idealna pozycja na wieczorne wyciszenie i złagodzenie nocnych strachów.
W książce wszystko dzieje się nocą, ale las ani trochę nie jest straszny, co chwilę ktoś 'znika’, ale widzimy co się z nim dzieje i dzięki temu wiemy, co to za 'trzy potwory’ się później pojawiają.
Postać Taty też tu jest wyjątkowo udana. Miś najpierw pomaga dzieciom oswoić lęk, a później przyznaje się, że się jednak przestraszył.
Całość jest urocza, wartościowa i fajnie pomyślana.
Polecam 🙂
Kategoria wiekowa: 3+
Format: 240 x 280
Tekst: Elizabeth Dale
Ilustracje: Paula Metcalf
Tłumaczenie: Marcin Brykczyński
Liczba stron: 32
Rok wydania 2022
Wydawnictwo Tako