Odkrycie
Dziś mam dla Was recenzję przeuroczej i wartościowej książki, w której od razu się zakochałam 🙂
Nori urodził się wśród narwali, ale od początku był trochę inny niż pozostałe, miał mniejszy róg, nie lubił owoców morza i słabo pływał.
Pewnego dnia na lądzie zauważył postać, która wyglądała tak samo, jak on! Postanowił wynurzyć się na powierzchnię i ją odszukać.
Okazało się, że to był jednorożec, a on jest jednym z nich.
Był z nimi szczęśliwy, pasował do nich, ale tęsknił za narwalami.
Wrócił do oceanu, ale wtedy tęsknił za jednorożcami.
Na szczęście szybko zrozumiał, że nie musi wybierać, z kim chce być 🙂
To wspaniała książka.
Ma mądrą i dowcipną treść, jest pięknie zilustrowana i ma piękne przesłanie.
To opowieść o poszukiwaniu tożsamości, akceptacji i przyjaźni.
Potrzebujemy takich książek i takich bohaterów jak Nori.
Bardzo Wam ją polecam.
Kategoria wiekowa: 3+
Format: 220 x 220
Ilustracje: Jessie Sima
Tłumaczenie: Joanna Wajs
Liczba stron: 32
Rok wydania 2022
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
1 thoughts on “Nie całkiem narwal”