Niegrzeczne prosiaki Te dwa prosiaki przechodzące przez mur na okładce książki to Beret i Kapot. Jak się pewnie domyślacie, nie są to najgrzeczniejsi obywatele 😀 Co rusz lądują w więzieniu, z którego wciąż z uciekają. Pomimo solennych obietnic poprawy, cały czas planują kolejną zbrodnię, …
Ważny dzień Kiedy myślałam, że w książkach dla dzieci 'wszystko już było’, wydawnictwo Tumilu wydało Zimę, która wprowadziła książki obrazkowe na wyższy level. Nagle okazało się, że Wyszukiwanka może mieć 'koleżankę’ w postaci Czytanki i, że to się sprawdza, a Czytanka nie musi być 'tylko’ …
Pink, niebieski stworek o różowym imieniu, zawojował polski rynek książek dla dzieci. Wszystko zaczęło się od Jesteś ważny Pinku!, a w ręce czytelników właśnie trafiła czwarta już część.
I choć to się rzadko zdarza, każda jest równie dobra i potrzebna.
Ta część wyjątkowo do mnie przemawia. Jest o asertywności i stawianiu granic, a to tematy, z którymi sama nadal mam problem 🙂
Bądź sobą, Pinku! składa się z szesnastu historii i ćwiczeń do każdej z nich.
Każda historia to pewna sytuacja z życia Pinka.
Kupił takie lody jak większość grupy, ponieważ bał się, że go wyśmieją, jeśli weźmie inne.
Miał ogromne wyrzuty sumienia, gdy nie zareagował, kiedy ktoś obrażał jego przyjaciela.
Nie podobał mu się sposób, w jaki ciocia się z nim witała, ale bał się jej o tym powiedzieć.
Kolega wciąż pożyczał od niego pieniądze w stołówce, a on nie potrafił mu odmówić, więc chodził głodny.
Te cztery przykłady już pokazują, że sytuacje, które dotykają Pinka, są sytuacjami, z którymi wiele dzieci będzie mogło się utożsamić.
Jak zawsze, każda z nich czegoś uczy naszego bohatera, a czytelnik dowiaduje się, że ma prawo mieć własne zdanie, że każdy ma swoje granice, że nie powinien przejmować się opiniami innych, ale za to powinien nauczyć się dbać o siebie.
I wiele innych rzeczy, które pomogą tu zrozumieć, czym jest asertywność i czemu jest taka ważna.
Ogromnym atutem serii o Pinku jest to, że tu nic nie jest od razu wyjaśnione, bohater często sam dochodzi o pewnych wniosków, sam zaczyna rozumieć, co powinien zrobić lub co ktoś inny mógł poczuć.
Ta książka to skarbnica porad, które będą aktualne przez całe życie, im prędzej dzieci je poznają, tym lepiej.
Bardzo Wam tę część polecam, myślę, że pomoże wielu dzieciom (i rodzicom trochę też 🙂 ).
Magiczna wyprawa Dawno żadna historia mnie tak nie zauroczyła, jak Mapa skarbów. Pewna dziewczynka od rana była bardzo znudzona, ale jej mama nie pozwoliła, by ten stan trwał długo. Wyciągnęła mapę skarbów, którą wcześniej przygotowała i zabrała rodzinę do krainy fantazji. Najpierw pojechali do …
Czytamy Seria do nauki czytania Czytam sobie wciąż się rozrasta, właśnie dostaliśmy kolejne tytuły. Seria ma trzy poziomy trudności, a tytuły mają ciekawą treść i ładne ilustracje, przygotowywane przez różnych autorów i ilustratorów. To idealne książki dla dzieci, które uczą się czytać, ponieważ są przemyślane, …
Jeśli Wasze dzieci lubią komiksy i chciałyby narysować własny, mam dla nich idealną książkę 🙂
Jak zrobić komiks to poradnik pełen wskazówek i zarazem gotowy szablon do narysowania dziesięciu 8-stronicowych komiksów.
W jednym miejscu mamy wszystko, co będzie nam potrzebne, brakuje tylko kredek 🙂
Nauczymy się rysować superbohaterów, superzłoczyńców i bardzo ważne w komiksach efekty dźwiękowe.
Dostajemy instrukcje, jak wszystko narysować i miejsce do ćwiczeń.
Później wyrywamy odpowiednie strony z poradnika i składamy je tak, by tworzyły komiks.
Teraz możemy zająć się treścią naszego komiksu. Wystarczy dorysować postacie, dopisać teksty i gotowe, stworzyliśmy swój komiks.
Prawda, że to łatwe? 🙂
To będzie doskonała książka na początek przygody z własnymi komiksami.
Dużo elementów mamy już wcześniej przemyślanych i gotowych, dostajemy jasne instrukcje i podpowiedzi (które będą też doskonałą bazą przed kolejnymi pracami).
Mamy przygotowane scenariusze i podział na ramki, co bardzo ułatwia zadanie.
Na początek to rozwiązanie idealne, dzieci zaangażują się w pracę, a zadanie ich nie przerośnie.
Lubię takie kreatywne książki, można się przy nich dobrze bawić i dużo nauczyć. Dla mnie wszystko związane z rysowaniem wydaje się czarną magią, a dzięki tej książce nawet ja narysuję swój komiks 🙂
Polecam 🙂
Tekst powstał we współpracy reklamowej z wydawnictwem Kropka
Szkoła idealna Najnowsza książka w serii Kolekcja OQO jest tak ciepła, pozytywna i urocza, że od razu robi się cieplej na sercu. Kochamy naszą Panią to historia nauczycielki, Pani Gazeli, i jej uczniów. Ich szkoła znajduje się w Spokojnym Lesie i wyjątkowa. Dzieci chętnie …
Słynne mity Zawsze lubiłam mitologię, ale nie miałam zbyt wielkiego wyboru, jeśli chodzi o lektury. Te książki, które miałam, były typowo naukowymi opracowaniami, nie zawsze najprostsze w odbiorze przez młodego czytelnika. Teraz jest zupełnie inaczej, a idealnym tego przykładem są Mity, potwory i awantury starożytnej …
Udana metamorfoza Taka Alpaka jest właścicielką salonu fryzjerskiego. Poznajemy ją w dniu balu na Dębowej Polanie, więc kiedy akurat od rana ma dużo pracy. Lew chciałby przyciąć grzywę, ale nie lubi ostrych narzędzi, Koń chciałby swoją grzywę wyczesać, ale boi się, że rozczesywanie będzie bolało, …
Ulubione pieski Nie znam wielu współczesnych bajek, ponieważ mój syn ogląda tylko kilka (wszystkie po wiele, wiele razy 😀 ), ale z tych które znam, Bluey jest moim numerem jeden. Rodzina piesków jest urocza, a odcinki są zabawne i wartościowe. Ten o mamie, …
Kolorowy Potwór to postać stworzona przez Annę Llenas. Tym razem jest doktorem od emocji, do którego przyszła Nina.
Dziewczynka zgodziła się na coś, czego nie chciała zrobić i źle się przez to czuła. Potwór porozmawiał z nią o tym uczuciu, a później wyciągnął swoją specjalną apteczkę, czyli zestaw do regulacji emocjonalnej.
Były w nim same skarby: dawanie i otrzymywanie całusów, głębokie wdechy, puszczanie baniek mydlanych, antystresowe zabawki, miękki kocyk, przytulanie, nauszniki wyciszające osądy albo głaskanie zwierząt domowych.
Za pomocą kilku elementów z apteczki pomógł Ninie odzyskać dobry nastrój, a gdy dziewczynka poczuła się lepiej, dostała syrop na mówienie Nie 🙂
Podoba mi się pomysł z zestawem do regulacji emocjonalnej (w książce jest instrukcja, jak taki wykonać, a można dodać do niego wszystko, co pomaga dziecku w trudnych chwilach), ale cała książka nie zachwyciła mnie tak, jak myślałam, że zachwyci.
Wszystko przez to, że na początku dowiadujemy się, że dziewczynka nie potrafi mówić nie, a później ten wątek jest pominięty i rozwiązany na koniec wypiciem syropu na odwagę.
Kolorowy potwór pomógł Ninie i dziewczynka poczuła się lepiej, ale brakuje mi tu pociągnięcia tematu asertywności.
Podobały mi się wcześniejsze części, ale tutaj chyba spodziewałam się czegoś innego 🙂
Najważniejsza misja Ta książka różni się od innych 'kosmicznych’ książek, które Wam pokazałam, ponieważ opowiada całą historię programu Apollo. Zwykle czytamy w nich o misji Apollo 11 i trzech słynnych astronautach, ale wcześniej i później były inne misje, z innymi pasażerami, nie zawsze zakończone sukcesem. …
Morskie stworzenia Panna Darcy Delamare wzięła udział w wyprawie dookoła świata statkiem HMS Challenger. Przebrana za mężczyznę, dostała się na podkład pod nazwiskiem Daniel Dawson. Badała wiele morskich stworzeń, ale to syreny ciekawiły ją najbardziej. Przygotowała album o tych niezwykłych istotach, który, co prawda, został …
W ogrodzie to gra kooperacyjna, odpowiednia już dla dwulatków, ale ja jej wcześniej nie znałam, a mój trzyletni syn nadal chętnie w nią gra 🙂
W grze gracze rywalizują z krukiem, muszą zebrać wszystkie owoce, zanim kruk wejdzie do parku. Zasady są bardzo proste, a rozgrywka szybka i ekscytująca 🙂
To, co od razu rzuca się w oczy, to piękne wydanie. Owoce są drewniane, duże i pięknie pomalowane. Bardzo przyjemnie się nimi gra.
To idealna gra na pierwszą 'poważną’ planszówkę, jest porządnie wykonana, łatwa i wszyscy gracze wygrywają lub przegrywają.
Trucky 3 to gra logiczna i jednoosobowa. To też najtrudniejsza gra ze wszystkich w tym zestawieniu, przynajmniej na początku, ale myślę, że dzięki temu będzie najdłużej 'służyła’.
W pudełku znajdziemy trzy samochody, dziesięć plastikowych bloczków o różnych kształtach i książkę z zadaniami (zadania mają cztery poziomy trudności, od bardzo prostych, do takich, przy których trzeba pogłówkować 🙂 ).
Zadaniem gracza jest ułożenie konkretnych bloczków w konkretnym samochodzie, zgodnie z wybranym zadaniem.
To bardzo rozwijająca gra i zdecydowanie warto mieć taką w swoich zbiorach.
Dla nas plusem jest także to, że może w nią grać jedna osoba.
Gnaj robaczku! to gra, którą od razu pokochaliśmy i z całego zestawienia prawdopodobnie jest naszym numerem jeden (a na pewno moim 😉 ).
Każdy z graczy wybiera kolor swojego robaczka i kładzie go w odpowiednim miejscu na planszy. Plansza jest wyjątkowa, ponieważ częściowo zakryta, nie będziemy widzieli, jak długi jest nasz robaczek, dopóki nie wychyli głowy spod planszy 🙂
Każdy kolor na kostce odpowiada jednemu kolorowi tabliczek, które będą tworzyły naszego robaczka, niebieski jest najkrótszy, a czerwony najdłuższy.
Rzucamy kostką i układamy dżdżownicę, tutaj już jest element losowości.
Wyścig jest emocjonujący, ponieważ czasem do końca nie wiadomo, kto wygra 🙂
To bardzo fajna gra, wywołuje sporo emocji, jest pomysłowa i porządnie wykonana.