Rok na zamku -

12 miesięcy na zamku

Akcja najnowszej części serii Rok w dzieje się na zamku i ta część jest dla mnie największym wyzwaniem ze wszystkich dotychczasowych 😀

Tu się tyle dzieje, że trochę mi zajęło, zanim sobie wszystko dokładnie przejrzałam (co w sumie jest bardzo dobre przy dłuższym 'użytkowaniu’).

Na początku miałam wrażenie wielkiego chaosu, ponieważ zamek ma dużo różnych komnat, a ilustracje są małe. Jednak jak się spędzi z książką trochę czasu, to można docenić świetne poczucie humoru autorki i jej pomysłowe zagospodarowanie pomieszczeń.

Dobrym pomysłem było przedstawienie głównych postaci na początku książki, to bardzo pomogło w przeglądaniu.

Jak każdy szanujący się zamek, ten też ma ducha, smoka i skarbiec pełen złotych monet (a także uwielbiające złoto skrzaty 😀 ).

Jest biblioteka, loch i chatka na kurzej łapce.

Mieszkańcy zamku mają swoje zadania i na pewno nie narzekają na nudę 🙂

Rok na zamku to fajna książka obrazkowa pokazująca związki przyczynowo – skutkowe, ale też przemycająca wiedzę o życiu na zamku.

Ze względu na tematykę, będzie odpowiednia dla starszych dzieci.

Jeśli Wasze dzieci lubią książki o księżniczkach, rycerzach i życiu na zamku, to na pewno im się spodoba.

Dla mojego syna jest jeszcze za trudna.

Z tej serii nadal moim numerem jeden jest Rok w górach 🙂

Inna części, które znajdziecie na blogu:

Rok w Krainie Czarów

Rok w lesie