Nowy produkt
Ukazała się nowa (już piąta) część z przygodami Liska i Prosiaczka z niezakręconym ogonkiem. Te zabawne książki norweskiego autora (których w oryginale jest kilkanaście) u nas też już mają swoje grono wiernych fanów.
Ja jestem fanką umiarkowaną, podoba mi się tekst i poczucie humoru autora, ale ilustracje są całkowicie nie w moim guście.
Najnowsza część jest tak samo zwariowana jak wszystkie.
Prosiaczka ugryzł komar, a Lisek nie byłby sobą, gdyby czegoś nie wymyślił.
Wyczytał gdzieś, że słonie przed komarami chronią się, puszczając śmierdzące bąki, wydedukował więc, że jeśli zrobią mieszkankę z samych najbardziej śmierdzących produktów z lodówki, to stworzą idealny sprej na komary.
Razem z Prosiaczkiem stworzyli miksturę tak mocną, że odurzała komary, a inne zwierzęta od nich uciekały.
Nie sprawdzili jednak jednego składnika, a ten okazał się przysmakiem rekina rzodkiewkowego! 🙂
Książka jest zabawna, zakręcona i bardzo dobrze się ją czyta. Moją ulubioną częścią nadal pozostaje Kropkoza, ale ta też mi się podoba.
Jeśli lubicie tę dwójkę przyjaciół, to ta część też na pewno przypadnie Wam do gustu.
Ich pomysły i perypetie poprawiają mi humor i zawsze chętnie sięgam po kolejne części 🙂
Recenzje pozostałych części znajdziecie TU
Kategoria wiekowa: 4+
Format: 210 x 280
Autor: Bjorn F. Rovik
Ilustracje: Per Dybig
Tłumaczenie: Iwona Ziemnicka
Liczba stron: 44
Wydawnictwo Druga Noga
