Lew w muzeum Dziś kolejna część przygód Lwa i Malwinki, o pierwszej przeczytacie tu 🙂 Odkąd Lew uratował miasteczko, mógł chodzić wszędzie z Malwinką i nikt go nie przeganiał… z wyjątkiem jednej osoby. Nauczycielka dziewczynki uznała, że lwy mają zakaz wstępu do szkoły. Lew …
Lew w mieście Pewien lew przyszedł do miasta, ponieważ chciał kupić kapelusz. Niestety, ludzie na jego widok zaczęli krzyczeć i szybko go wygonili. Lew uciekł i schował się w domku do zabaw małej Malwinki, która nie dość, że się go nie bała, to jeszcze postanowiła …
Ta książka została obsypana najważniejszymi nagrodami w swojej kategorii, a zachwytów nad nią nie ma końca. Czy słusznie? Zdecydowanie tak!
Jak wygląda kot, każdy widzi. Ma wąsy, uszy, łapy, ogon. Dziecko widzi kota i ryba widzi kota. Mysz widzi kota i pszczoła widzi kota. Każdy widzi kota…. ale każdy widzi go inaczej. Dla jednych jest mały, dla drugich duży, dla jednych kolorowy, dla drugich czarno biały, wyraźny lub rozmyty.
Każdy z nich widzi kota, wiec zna kota. Ale każdy zna innego tego samego kota.
Książka ma mało tekstu, delikatne, piękne ilustracje i jest po prostu niesamowita!
Autor użył genialnego sposobu na uświadomienie dzieciom (i nie tylko dzieciom), jak bardzo ważna jest perspektywa, z której patrzymy. I, że dla każdego jest ona inna. Trudny temat przedstawił w bardzo prosty sposób.
Dziecko widzi, jak inni widzą to samo zwierzę. Widzą, że inna perspektywa zmienia wszystko. Inaczej widzimy, myślimy i czujemy. 'Kot’ to dla każdego inna gama uczuć i znaków. Ten sam 'kot’ dla każdego może być innym 'kotem’.
Książka uczy empatii i patrzenia na sytuacje z perspektywy innej osoby, rozwija inteligencję emocjonalną w dziecku.
To książka fantastyczna, idealna i zachwycająca.
Mądra, wartościowa, pięknie zilustrowana i pięknie wydana. Ważna i potrzebna.
Bardzo, bardzo polecam 🙂
P.S. Książka otrzymała najważniejszą amerykańską nagrodę dla ilustrowanej książki dla dzieci CALDECOTT HONOR 2017, a także została uznana za najlepszą ilustrowaną książkę dla dzieci w roku 2017 przez New York Timesa i Huffington Post.