Prawdziwe dzieciństwo
Tek to mały jaskiniowiec mieszkający z rodzicami w jaskini.
Odkąd jego tata wynalazł Internet, chłopiec nie wychodzi z domu. Czas spędza przyklejony do telefonu, tabletu i konsoli do gier.
Na zewnątrz toczy się normalne życie, zachodzi ewolucja i mija epoka lodowcowa, ale Tek nawet o tym nie wie.
Czas mija, a on spędza go w jaskini. Jego bliscy próbują go stamtąd wyciągnąć na różne sposoby, aż w końcu wulkan wpada na świetny pomysł. Wybucha, a siła wybuchu wyciąga Teka z domu.
Dopiero wtedy chłopiec poczuł i zobaczył jaki piękny świat czeka na niego za ścianą jaskini i zrozumiał, co tracił.
Tek. Nowoczesny jaskiniowiec to ulubiona książka mojego syna o 'ekranach’ 🙂
W dowcipny sposób zwraca uwagę na duży problem współczesnych czasów, czyli uzależnienie dzieci od elektroniki.
Książka pokazuje, że dużo ciekawsze rzeczy dzieją się w prawdziwym świecie, gdzie czeka na nas rodzina i przyjaciele, a zbyt długie przebywanie online nie przynosi niczego dobrego.
Całość jest genialnie wydana, książka przypomina ekran telefonu lub tabletu, mamy nawet zmieniający się poziom naładowania baterii, a na pierwszej stronie miejsce na wpisanie kodu 🙂
Wiem, że pewne rzeczy się tu nie zgadzają (ludzie i dinozaury żyjący w tym samym czasie, wynalezienie Internetu, gdy nie wynaleziono nawet ognia itd), ale jakoś bardzo mi to tu nie przeszkadza, doceniam raczej humorystyczne i pomysłowe pokazanie problemu.
Zawsze się dobrze przy tej książce bawimy 🙂
Kategoria wiekowa: 3+
Format: 183 x 235
Autor: Patrick McDonnell
Tłumaczenie: Grażyna Chamielec
Liczba stron: 36
Rok wydania: 2019
Wydawnictwo Kinderkulka
Ale fajnie wydana książka 😀
Niestety bardzo prawdziwa. Gdy byłam dzieckiem, razem z rówieśnikami spędzaliśmy czas razem. Najpierw zabawy na trzepaku, w piaskownicy czy zabawa w berka. Później ogniska i inne wspólne wyjścia, ale byliśmy razem bez telefonu w ręce. Teraz większość dzieci i młodzieży siedzi z nosami w telefonach, nawet wtedy, gdy wychodzą z domu w celu wspólnej zabawy. Nie znają już innego sposobu na zapewnienie sobie rozrywki.
Dokładnie! To smutne i przerażajace 🙁