Prezenty wigilijne
Nie znam dobrze serii z mamą Mu (czytałam tylko jedną książkę, Mama mu na zjeżdżalni).
Tę poleciła mi czytelniczka bloga i nie żałuję, że ją kupiłam 🙂
Pan Wrona zapomniał o Wigilii i nie przygotował sobie żadnego prezentu (według niego wrony muszą dawać sobie same prezenty, ponieważ inaczej nic by nie dostały 🙂 ).
Szybko poleciał do domu i pięknie zapakował wiele różnych paczuszek (a było co pakować, ponieważ Pan Wrona ewidentnie jest zbieraczem 🙂 ).
Niestety nie mógł wytrzymać do rana i w nocy wszystkie otworzył!
Rano poleciał do obory Mamy Mu zrozpaczony, że już po Wigilii i po prezentach, ale Mama Mu miała dla niego jeszcze jeden! I to tak wyjątkowy, że Pan Wrona aż zaniemówił 🙂
Książka jest ciepła, zabawna i pięknie zilustrowana (zresztą przed autora świetnej serii o Pettsonie i Findusie).
Ma fajny, świąteczny klimat, twardą oprawę i spory format.
Kategoria wiekowa: 3+
Format: 225×295
Tekst: Jujja Wieslander
Ilustracje: Sven Nordovist
Tłumaczenie: Michał Wronek – Piotrowski
Liczba stron: 28
Rok wydania 2019
Wydawnictwo Zakamarki