Kolory życia

Wydawnictwo Studio Koloru przyzwyczaiło mnie już do niebanalnych pozycji i taka też jest ich najnowsza książka.

Różowa okładka z czarnym kotem zapowiada wesołą opowieść, ale to tylko złudzenie.

W środku mamy też inne barwy, te radosne jak właśnie różowy, ale też czerń, szarość i błękit. A każdy z nich charakteryzuje inne miejsce i inne emocje.

Wszystko zaczęło się od Gwiazdy, która postanowiła zejść na ziemię w postaci dziewczynki o imieniu Bajka.

Gdy leciała na Ziemię, zerwał się silny wiatr i zaniósł ją do miasta Kiedyśtam. Było to miejsce pełne smutku, żalu i udręki, w którym mieszkali starzy ludzie, spędzający czas, który im pozostał na rozpamiętywaniu przeszłości.

To nie było miejsca do życia, szczególnie dla tak małej istoty.

Wiatr postanowił ją przenieść.

Zabrał ją do miasta Jużniebawem, do miejsca, gdzie rodzice zostawiają dzieci, by oni mogli zarabiać pieniądze na przyszłość. Pracują jak maszyny, a koniec końców, często zapominają wrócić po swoje pociechy.

Ale mieszkał tam kot, który postanowił pomóc Bajce odnaleźć rodziców.

Wyruszyli w długą podróż do domu. Bajka wierzyła, że mama Chwila i tata Moment wciąż na nią czekają.

To zdecydowanie nie jest lekka opowieść.

Jest w niej ból, smutek, tęsknota, zapomnienie, ale też nadzieja i radość. Tak, jak w życiu, droga do domu, do tego ‘naszego’ miejsca, ma różne barwy i wiąże się z różnymi emocjami.

To książka, po której będzie dużo tematów do rozmów z dziećmi, o życiu, przemijaniu, cieszeniu się chwilą i wielu innych. To też książka, której łatwo nie wyrzucimy z głowy.

Na pewno zrobi duże wrażenie na każdym czytającym i będzie z nim jeszcze długo.

Ale przede wszystkim, to piękna i nastrojowa historia o nadziei i miłości. Wyjątkowa i warta poznania.

Kategoria wiekowa: 5+

Tekst: Aneta Zychma

Ilustracje: Katarzyna Samosiej

Liczba stron: 44

Rok wydania 2021

Wydawnictwo Studio koloru