Tropem rysi

Kolejnym bohaterem świetnej serii Zwierzęta z mojego lasu jest ryś (wcześniej był to wilczek i jelonek).

Bardzo lubię te książki, są piękne i wartościowe, ale też przybliżają dzieciom zwierzęta mieszkające w polskich lasach. Takie, których ślady (a może i nie tylko ślady 😉 ) mogą spotkać na spacerze.

Po karpackich lasach biegną dwa małe rysie. Biegną za swoją mamą, która tak ćwiczy z nimi sprawność i szybkość.

Gdy później odpoczywają na miękkim mchu, słyszą głosy ludzi. Szybko wspinają się na drzewo i stamtąd obserwują rodzinę, tatę i dwóch synów, którzy wybrali się na poszukiwanie tropów tych największych europejskich kotów.

Gdy ludzie oddalają się, rysie mogą zejść ze swojej kryjówki i kontynuować naukę.

Ta seria ma niesamowity klimat i jest dopracowana w najdrobniejszym szczególe, wszystko tu ze sobą świetnie współgra.

W Małym Rysiu mamy uroczą opowieść o rysiach, pełną faktów o tych interesujących zwierzętach i piękną, jesienną aranżację.

To książka pełna szacunku dla zwierząt, zachęcająca do spacerów po lesie ich śladami i uwrażliwiająca na przyrodę.

My jesteśmy wielkimi fanami całej serii i wszystkie części Wam serdecznie polecamy 🙂

P. S. Ten tytuł jest mi szczególnie bliski, ponieważ kilka lat temu adoptowałam rysia w fundacji WWF i wtedy też dowiedziałam się o nim trochę więcej.

To gatunek wciąż zagrożony wyginięciem, potrzebujący aktywnej ochrony, dlatego serdecznie Was zachęcam to takiej wirtualnej adopcji. 

Kategoria wiekowa: 3+

Format: 220 x 220

Tekst: Joanna Kowalczyk – Bednarczyk

Ilustracje: Paulina Nachman

Liczba stron: 32

Rok wydania 2021

Wydawnictwo Studio Koloru