Nasze małe radości
Bardzo lubię książki o emocji i cieszę się z każdej nowej serii. Autorką tej jest psycholożka i psychoterapeutka, autorka wielu książek dla dorosłych.
Na potrzeby serii Moc uczuć stworzyła swoje alter ego, rudowłosą Kasię. Kasia pokaże dzieciom różne emocje, spróbuje oswoić je z nimi i pomoże im je zrozumieć.
Na początek dostaliśmy dwie części, o radości i wstydzie, ale pewnie będzie ich więcej 🙂 Jako pierwszą poznałam Moc uczuć. Radość.
Kasia wstała radosna i pełna energii, nie mogła doczekać się pójścia do przedszkola. Dziś długo wyczekiwany przez nią 'Dzień latawca’.
Gdy już prawie wychodzili, przyszła do niej zapłakana Zosia, jej przyjaciółka, i jej mamą. Okazało się, że pies dziewczynki, Frędzel, gdzieś zniknął.
Kasia od razu zrobiła się smutna i bardzo współczuła koleżance. Na szczęście pies się odnalazł i dzieci mogły cieszyć się z puszczania własnoręcznie zrobionych latawców.
Książka za pomocą prostej historii pokazuje, jak wspaniałym uczuciem jest radość, jak wiele rzeczy sprawia, że ją odczuwamy i jak można zarazić nią wszystkich wokoło.
Kasia czuje radość, gdy dzień jest słoneczny i je ulubione naleśniki, to niby małe rzeczy, ale dla niej o dużym znaczeniu.
Każdy ma takie swoje małe radości, dzięki którym świat jest piękniejszy.
To książka o cieszeniu się z życia, kolorowa, ładnie zilustrowana i pełna pozytywnej energii. Uwrażliwia i uczy empatii.
Polecam.
Kategoria wiekowa: 3+
Autorka: Katarzyna Miller
Ilustracje: Katarzyna Nowowiejska
Liczba stron: 32
Rok wydania 2020
Wydawnictwo Dwukropek