Uszatek, pięcipiędek i dziura w uchu. Jak zmierzyć świat?

Mierzymy

Uszatek, pięcipiędek i dziura w uchu. Jak zmierzyć świat? to kolorowa książka wprowadzająca najmłodszych w świat różnych miar i jednostek.

To książka dla dzieci, ale myślę, że i dorośli sporo się z niej dowiedzą 🙂

 

Początkowo do mierzenia służyło ciało człowieka.

Używano stóp, łokci, piędźi, palców, uszu, paznokci, głowy, nawet pępka!

Nie były to dokładne wyliczenia, w Polsce łokieć miał około 59 centymetrów, a w Anglii 114, ale jakoś sobie radzono 🙂 Mierzono za pomocą słuchu (słyszalnością rżenia konia, ryczenia byka lub szczekania psa) lub widzialności (chodziło o odległość od owcy).

Później miarami stały się wytwory ludzkich rąk: kosze, łodzie, wozy, beczki, a także pięciopiędki i uszatki.

Po wytworach ludzkich rąk przyszedł czas na mierzenie za pomocą ludzkich zajęć, na przykład marszem lub pracą w polu.

Ale to nie wszystkie ciekawe miary. Odległości mierzono strzałem z łuku lub rzutem siekierą, były garści i szczypty, ziarna jęczmienia i włosy z ogona muła.

Prawda, że to jest bardzo ciekawe?

W książce znajdziecie więcej takich niesamowitych przykładów, a także wiele fajnych słów, jak tytułowy pięciopiędek 🙂

 

 

 

Książka wprowadza młodych czytelników w świat miar i jednostek w sposób zabawny i zrozumiały. I przede wszystkim bardzo ciekawy. 

 

To pierwsza książka na ten temat, którą poznałam i uważam, że brakowało takiej pozycji. Książka zapełnia lukę na rynku, ale też uczy czegoś nowego.

Nie miałam pojęcia, że miary są aż takie ciekawe i, że tyle ich było i jest 🙂

 

Jeśli Wasze dzieci lubią poznawać takie ciekawostki, na pewno im się spodoba.

Bardzo Wam ją polecam 🙂

 

 

 

 

 

Tekst powstał we współpracy reklamowej z wydawnictwem Albus

 

 

 

 

 

Kategoria wiekowa: 5+

Format: 200 x 220

Tekst: Waldemar Kuligowski

Ilustracje: Paulina Daniluk

Liczba stron: 72

Rok wydania 2024

Wydawnictwo Albus



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *