Kolorowe łąki
Mimi miała jedno marzenie – chciała aby w jej ogrodzie zamieszkały wróżki.
Przygotowała im do tego idealne warunki. Kwiatki rosły prosto w rządkach, nie było chwastów i gąsienic, wszystko było dokładnie spryskane preparatem odstraszającym szkodniki.
Ale wróżek wciąż nie było, nawet gdy przygotowała im piękne domki.
Mimi była coraz bardziej smutna aż pewnego dnia doczekała się, wróżki ją odwiedziły.
Dowiedziała się od nich, że wcześniej miały gniazdka w suchych liściach, że lubią wysoką trawę, a środki odstraszające szkodniki im szkodzą.
Mimi zrozumiała, że jeśli chce, aby w jej ogrodzie znów pojawiły się wróżki, ogród musi wyglądać zupełnie inaczej 🙂
Cieszę, że ta książka powstała. Widzę, jak zmienia się świadomość w społeczeństwie i zrozumienie zalet 'dzikiego’ ogrodu, ale wciąż jest wiele do zrobienia.
A w takich miejscach tętni życie!
Takimi wróżkami na łące czy w ogrodzie są przecież gąsienice, pszczoły, myszki, krety, koniczyny, mlecze, maki i wiele innych gatunków zwierząt i roślin.
My w drodze do przedszkola mijamy kilka takich 'dzikich’ łąk, które jeszcze niedawno zawsze były skoszone i początkowo Jaś pytał, czy ktoś zapomniał o tym miejscu. To mi tylko pokazało, jak już małe dzieci przyzwyczajone są do widoku skoszonych trawników.
Ta książka pomoże zrozumieć dzieciom, dlaczego naturę warto zostawić w spokoju i czemu zieleń, szczególnie w miastach, jest tak ważna i potrzebna.
Polecam serdecznie 🙂
P.S. Książka ma piękne ilustracje i jest porządnie wydana.
Tekst powstał we współpracy barterowej z wydawnictwem Świetlik
Kategoria wiekowa: 3+
Format: 235 x 285
Tekst: Georgia Buckthorn
Ilustracje: Isabella Mazzanti
Tłumaczenie: Maria Mazurowska
Liczba stron: 32
Rok wydania 2023
Wydawnictwo Świetlik