Przypadkowe odkrycie

Czytanie tej książki trochę mi zajęło, ale to dlatego, że nad każdą rozkładówką spędziłam sporo czasu, rozkoszując się każdym zdaniem i każdą ilustracją 🙂

Książka składa się z dwóch, przeplatających się ze sobą części – komiksu i dziennika.

W części komiksowej poznajemy perypetie autorki, a z dziennika, przygody Alojzego Rzepy, konstruktora i filozofa. 

Wynalazca wylądował na tajemniczej wyspie, do której wiele lat później dopłynęła Nikola. Autorka znalazła jego dziennik i podczas czterech dni, które spędziła na wyspie, poznawała jego przygody. 

Z notatek mężczyzny, oprócz jego przeżyć, poznajemy opisy i rysunki plemion, wiosek, zwierząt, roślin, wierzeń i wiele innych informacji o ówczesnym życiu na wyspie. 

A było o czym pisać!

Wynalazca odwiedził na przykład wioskę Tyltów (ich ręce sięgają prawie do ziemi) i Brnąców (na głowach i szyjach noszą kukurydzę), poznał plemię Meduz (kobiety mają meduzy zamiast włosów) i plemię Jedenów (z czaszki wyrastają im rogi).

Opisał i zilustrował wszystko, co spotkał. Dzięki niemu poznamy wiele ciekawych gatunków zwierząt (na przykład Kurowice, Trące straszne albo Chluszcze pospolite), roślin, legend czy rodzajów broni.

Przeżył na wyspie wiele przygód, zawarł przyjaźnie, ale i bywał w tarapatach, a jego dziennik to opis niesamowitej podróży.

Co za niezwykła książka! 

Jestem pełna podziwu dla talentu autorki.

Książka jest zachwycająca, piękna, kreatywna i innowacyjna. Naprawdę, jestem pod ogromnym wrażeniem.

Wszystko jest tu przemyślane i niezwykle ciekawe, każdy szczegół jest dopracowany. 

Część komiksowa jest zabawna, a dziennik pomysłowy i fascynujący.

Książka pochłania od pierwszej strony.

Jestem nią zauroczona, książka jest genialna i bardzo się cieszę, że mamy w Polsce tak zdolną ilustratorkę.

Dodatkowo książka jest pięknie wydana, ma duży format, twardą okładkę, dobry papier i jest szyta.

Serdecznie polecam 🙂

Kategoria wiekowa: 6+

Autorka: Nikola Kucharska

Liczba stron: 128

Rok wydania: 2019

Wydawnictwo Nasza Księgarnia