Zasypiamy bez mamy

Duży krok

Mam dziś dla Was piękną książkę, poruszającą ważny temat i będącą ogromnym wsparciem zarówno dla dzieci, jak i dla rodziców.

 

Zasypiamy bez mamy to historia Matyldy, która właśnie będzie pierwszy raz spała sama w swoim pokoju.

Jest z tego powodu szczęśliwa, ale także zdenerwowana.

Sama wybrała pościel, wykonała wszystkie wieczorne rytuały, ale i tak miała pewne obawy, na szczęście rodzice pomogli je rozwiać. Mama doradziła jej, aby przed snem pomyślała o trzech miłych rzeczach, której ją dziś spotkały, a tata przegonił koszmar i pomógł ponownie zasnąć, gdy zbudziła się w nocy.

Rano dziewczynka była szczęśliwa i bardzo z siebie dumna 🙂

 

 

 

To piękna i bardzo mądra książka.

Autorka z ogromnym wyczuciem i zrozumieniem podchodzi do tematu spania w pojedynkę, oswaja lęki i podpowiada, co zrobić, by to 'przejście’ było jak najsprawniejsze.

 

Zwraca uwagę na wieczorne rytuały i relaksację, pokazuje, jak ważne jest odpowiednie podejście rodziców (w książce jest świetny 'Kącik rodzica’). 

 

Podoba mi się zarówno tekst, jak i ilustracje, a skorzystają z niej i dzieci i rodzice (a w ogóle wyjątkowo podobają mi się rodzice w książce 🙂 ).

 

Polecam Wam ją serdecznie, myślę, że to książka, która przyda się w wielu domach 🙂

 

 

P. S. W tytule mamy tylko mamę, ale chyba żeby było sprawiedliwie, w 'Kąciku Rodzica’ tata wymieniony jest jako pierwszy 😉

 

 

 

 

 

Kategoria wiekowa: 3+

Autorka: Clara Mas Bassas

Ilustracje: Judi Abbot

Tłumaczenie: Patrycja Zarawska

Liczba stron: 32

Rok wydania 2020

Wydawnictwo Debit


2 thoughts on “Zasypiamy bez mamy

  1. Musimy przeczytać tę książkę. Może Matylda nam pomoże 🙂
    Co prawda syn usypia u siebie, ale każdej nocy przychodzi do nas, a później nie da się go wynieść, bo jest tak czuły. Z jednej strony jest to fajne, że dziecko nas potrzebuje, jednak z drugiej strony, czasem chcielibyśmy się wreszcie wygodnie wyspać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *