Czy mogę się trochę posmucić? – Konkurs

KONKURS ZAKOŃCZONY

 

Książka trafi do Pani Agnieszki – gratuluję i proszę o podesłanie adresu do wysyłki (kurierem) 🙂

 

Mam dla Was mój najnowszy patronat, wspaniałą książkę Czy mogę się trochę posmucić? 🙂

 

Aby wziąć udział w konkursie, napiszcie, czemu to akurat do Was powinna trafić ta książka 🙂

 

Odpowiedzi zostawiajcie w komentarzach pod tym postem (do 30.10.2022 włącznie).

Komentarze mogą pojawić się z opóźnieniem na stronie ponieważ muszę je wcześniej zatwierdzić 🙂

 

Zapraszam do zabawy i życzę powodzenia! 🙂

 

 

P.S. Będzie mi bardzo miło jeśli polubicie Małych Czytelników na Facebooku i Instagrami🙂

 

 

 

Szczegółowy regulamin konkursu:

1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga Mali Czytelnicy.
2. Konkurs trwa od 28.10.2022 r. do 30.10.2022 r. do godz. 23.59
3. Nagrodą w konkursie jest książka: Czy mogę się trochę posmucić? Wygrywa jedna osoba

4. Zgłoszenia konkursowe zostawiacie w komentarzu pod wpisem.
5. Ogłoszenie wyników nastąpi pod zwycięskim komentarzem w ciągu 3 dni, zwycięzca ma także 3 dni na to, aby skontaktować się ze mną mailowo lub na FB Mali czytelnicy w celu podania adresu do wysyłki. Jeśli tego nie zrobi, wybiorę kolejną osobę. Książka będzie wysłana kurierem lub paczkomatem.
6. Zastrzegam sobie prawo do usunięcia zgłoszenia, które narusza regulamin konkursu lub powszechnie przyjęte normy obyczajowe.
7. Dane osobowe zwycięzcy konkursu będą wykorzystane wyłącznie w zakresie niezbędnym do przeprowadzenia konkursu zgodnie z regulaminem.

4 thoughts on “Czy mogę się trochę posmucić? – Konkurs

  1. Chyba rzeczywiście czas pomyśleć o tym co nieuniknione – mamy kotkę, która ma 10 lat. Jest w dobrej kondycji, ale wiadomo…trzeba synków przygotować, gdy przyjdzie czas. Czasem rozmawiam z moim 6 latkiem o tym ile koty żyją, że nasza Fila już jest seniorką…Ta książka na pewno byłaby dobrym wstępem do trudnych chwil. Pomogłaby przejść nam i dzieciom trudny czas i pokazać, że wiele ciężkich i smutnych chwil jest przed nimi, ale też i, że dzięki dobremu przygotowaniu ból jest bardziej do przyjęcia.

  2. Tematyka tej książki jest szalenie ważna. Bardzo bym nie chciała, by była nam potrzebna. Ale patrząc na stan zdrowia naszego ukochanego psa, obawiam się, że niebawem jednak będziemy jej potrzebować 🙁 i to nie tylko dzieci, ale też i ja. Bo my dorośli często jesteśmy silni, bo myślimy, że musimy, że tak trzeba, że nie możemy się smucić. A może właśnie czasem jedyne co musimy, jedyne czego potrzebujemy, to właśnie posmucić się…

  3. Dwanaście przytuleń dziennie, tyle człowiek potrzebuje.
    Książkę bardzo bym chciała wygrać, gdyż zapewne utwierdzi mnie ona również w przekonaniu, że każdy z nas, a zwłaszcza dzieci ma prawo do smutku. A na smutek na 1000% pomoże przytulenie.

  4. W życiu najmłodszych i dorosłych prym wiodą emocje. Dorośli z reguły potrafią sobie z nimi radzić. Naszym zadaniem jest powiedzieć małemu czlowiekowi:rozumiem co czujesz, wiem, że jesteś zły, smutny, bardzo zadowolony, radosny,rozczarowany. Każda z emocji jest, po prostu… I żadnej z nich nie można określić jako złej lub dobrej. Każdy człowiek to inna osobowość i inaczej czuje i to czyni świat i nasze relacje wyjątkowymi. Z chęcią poprowadziłabym córkę przez ten zagadkowy obszar uczuć mając w ręku książkę pt. „Czy mogę się trochę posmucić?”. Po jej przeczytaniu poznałaby odpowiedź na to pytanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *