Gdy potrzebujemy chwili spokoju
Narratorką w Chuście babci jest dziewczynka, która opowiada o pewnym kwietniowym dniu. Wtedy to jej babcia wróciła ze szpitala i cała rodzina spotkała się u niej w domu. Ona i jej kuzyn Biliam nie rozumieli całego zamieszania, które wokół panowało. Bo niby dorośli się cieszą, a jednak mają łzy w oczach.
Dzieci potrzebowały spokojnego miejsca, gdzie będą mogły pomyśleć i gdzie nikt nie będzie im przeszkadzał. Wszędzie panował okropny gwar i harmider więc nie było to łatwe. Dorośli z każdego miejsca ich przepędzali, a spokój znaleźli dopiero pod chustą babci. Rozbili namiot za fotelem i dopiero tam mogli myśleć w spokoju i bawić się po swojemu. I porozmawiać o babci.
Gdy już wszystko sobie przemyśleli, wyszli porozmawiać z babcią. O wszystkim.
O życiu, o śmierci i o donicach.
Chusta babci to piękna, poetycka opowieść dla najmłodszych o odchodzeniu. Pokazuje perspektywę dziecka.
Uświadamia dorosłych, że dzieci mogą nie rozumieć co się wokół nich dzieje i potrzebują czasu, aby sobie wszystko poukładać w głowie. Trzeba dać im taką możliwość, a wtedy zobaczymy, że zrozumiały dużo więcej niż nam się wydawało.
Dorośli często nie potrafią rozmawiać na trudne tematy, a takim niewątpliwie jest odejście kogoś bliskiego. Bywają zbywane lub oszukiwane. Niby dla ich dobra, ale czy na pewno?
Autorka szanuje i rozumie dzieci, to wyraźnie widać w tekście. Traktuje je poważnie i uważnie słucha.
To także książka o przyjaźni, takiej prawdziwej, gdzie przyjaciele rozumieją się bez słów.
Chusta babci jest przepięknie zilustrowana i bardzo ładnie wydana.
To ważna książka, jedna z tych, które zostają w pamięci, i do których się wraca. Polecam.
Kategoria wiekowa: 3+ (według wydawnictwa, ale moim zdaniem później, 5+ )
Autorka: Asa Lind
Ilustracje: Joanna Hellgren
Tłumaczenie: Agnieszka Stróżyk
Liczba stron: 28
Rok wydania: 2013
Wydawnictwo Zakamarki
1 thoughts on “Chusta babci”