KONKURS ZAKOŃCZONY
Książka trafi do Pani Karoliny – gratuluje i czekam na adres do wysyłki (kurierem 🙂 )
Mam dla Was mój najnowszy patronat, super książkę Mój pierwszy uczuciometr 🙂
Aby wziąć udział w konkursie, napiszcie, czemu to akurat do Was powinna trafić książka 🙂
Odpowiedzi zostawiajcie w komentarzach pod tym postem (do 20.02.2022 włącznie).
Komentarze mogą pojawić się z opóźnieniem na stronie ponieważ muszę je wcześniej zatwierdzić 
Zapraszam do zabawy i powodzenia!
P.S. Będzie mi bardzo miło jeśli polubicie Małych Czytelników na Facebooku i Instagramie
Szczegółowy regulamin konkursu:
1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga Mali Czytelnicy.
2. Konkurs trwa od 16.02.2022 r. do 20.02.2022 r. do godz. 23.59
3. Nagrodą w konkursie jest książka: Mój pierwszy uczuciometr. Wygrywa jedna osoba.
4. Zgłoszenia konkursowe zostawiacie w komentarzu pod wpisem.
5. Ogłoszenie wyników nastąpi pod zwycięskim komentarzem w ciągu 3 dni, zwycięzca ma także 3 dni na to, aby skontaktować się ze mną mailowo lub na FB Mali czytelnicy w celu podania adresu do wysyłki. Jeśli tego nie zrobi, wybiorę kolejną osobę. Książka będzie wysłana kurierem lub paczkomatem.
6. Zastrzegam sobie prawo do usunięcia zgłoszenia, które narusza regulamin konkursu lub powszechnie przyjęte normy obyczajowe.
7. Dane osobowe zwycięzcy konkursu będą wykorzystane wyłącznie w zakresie niezbędnym do przeprowadzenia konkursu zgodnie z regulaminem.
Cudna ta książeczka. Nasz starszy synek ma już dojrzalszą literaturę w tym temacie, ale uzupełniam biblioteczkę dla naszego 9 miesięcznego szkraba. Brakuje nam takiej pozycji. A jeszcze parę miesięcy i będziemy mogli chwilę dłużej z nim posiedzieć przy książce niż 30 sekund-no bo teraz to taki mamy etap, pierwsze próby zapoznawcze z kartonową literaturą. A ponieważ starszego synka wychowaliśmy w duchu miłości do książek, to i młodszy ma przez nas ten kierunek obrany
O jacie! Właśnie robię rozeznanie w tym, jakie pomoce w temacie rozwoju sfery emocjonalnej kupić do pracy (szkoła specjalna), a tu taka gratka! Budżetu na pomoce nie mam, zasobem jest własny portfel z nauczycielską pensją, więc miło by było zostać wybrańcem losu 🙂
Swoją drogą szalenie trudno jest mi się powstrzymać przed kupnem książek, czy gier, bo nawet, jeśli się okażą za trudne lub niedostosowane do potrzeb moich podopiecznych w pracy, to zawsze mam wymówkę w postaci prywatnych dzieci, którym na pewno się to przyda 🙂 W ten sposób moje dziecko odziedziczyło kupiony do pracy „zwykły” Uczuciometr. Może więc ten zajmie jego miejsce w pracy
Bardzo byśmy się ucieszyli gdyby ta książka trafiła do naszej biblioteczki, bo jest po prostu piękna i w fajny sposób ukazuje i opisuje najróżniejsze uczucia, a także przedstawia przykładowe zachowania im towarzyszące. Książka ta byłaby przy nas podczas naszych codziennych rozmów i ułatwiłaby mojemu Maluszkowi opis uczuć jakie towarzyszyły mu podczas całego dnia – chwil spędzonych w przedszkolu, na placu zabaw, czy u dziadków. Poza tym w książce każdemu z uczuć przyporządkowany jest inny kolor, co jest świetnym pretekstem do powtarzania nazw kolorów. Czasami może być również łatwiej dziecku wyrazić swoje uczucia za pomocą koloru, a nie bezpośrednio je nazwać. Fajnie byłoby mieć taką wartościową książkę w naszym domu.