Rysujemy!
Niedawno pokazywałam Wam Memo. Labirynty Hervé Tulleta, a dziś mam dla Was jego drugą grę, która moim zdaniem jest jeszcze fajniejsza 🙂
Tutaj w pudełku mamy więcej elementów.
Jest kostka do gry, 36 kart w kropki, 30 kart w paski i 6 szablonów do odrysowywania kształtów. Będą nam też potrzebne czyste kartki i kredki lub flamastry.
I już tłumaczę, o co w tym chodzi 🙂
W Rysogrze rysujemy i się przy tym świetnie bawimy (zaufajcie mi, ja nie znoszę rysować, ponieważ nie umiem, ale tu to w ogóle nie ma znaczenia). Będą to kropki, kratki, kształty, kwiatki, figury, zygzaki, ludziki i inne motywy.
To, co będziemy malować, znajdziemy na karcie w kropki. Na karcie w paski przeczytamy jak mamy to narysować, czyli na przykład podwójnie, z lewej, dziwnie, drżącą ręką, w środku itd.
Żeby nie było za prosto, jest jeszcze kostka do gry 🙂 Jeśli wylosujemy kartę z kostką, czytamy pytanie na niej i rzucamy kostką, wyrzucona ilość oczek lub wyrzucony kolor 'powie’ nam co robić.
W Rysogrę możemy zagrać samemu lub z kimś. Zasady są prościuteńkie.
Kładziemy przed sobą karty, czystą kartkę i kredki. Bierzemy po karcie w kropki i w paski (stosy z nimi muszą być zakryte), czytamy polecenie i rysujemy!
Jest jeszcze drugi wariant gry, w którym mieszamy ze sobą karty. Gracz rzuca kostką i bierze ze stosu tyle kart, ile oczek wyrzucił. Gdy ma już karty, rysuje wedle instrukcji 🙂
Świetna jest ta gra, naprawdę.
Prosta i jednocześnie rozbudowana, ale przede wszystkim niezwykle pomysłowa.
Rozwija wyobraźnię i pobudza kreatywność, a bawić będzie przy niej cała rodzina (choć jej ogromnym plusem jest to, że dzieci mogą też grać same 😉 ).
Bardzo polecam 🙂
Kategoria wiekowa: 3+
Format: 110 x 210
Autor: Hervé Tullet
Rok wydania 2022
Wydawnictwo Babaryba
Dziękuję za recenzję, bo właśnie zastanawiam się nad jej zakupem.
Moim zdaniem jest super 🙂
Gra jest mega:) idealna dla fanów kreatywności :):):) nie można się z nią nudzić!
zgadzam się 🙂