Tutu i Tajemnica Kocyka -

Rozłąka

Przygody bohaterów z Doliny Tumilu to jedne z najpiękniejszych książek dla dzieci. Są wartościowe, napisane z ogromnym wyczuciem i przepięknie zilustrowane.

Już przy okazji recenzji ostatniej części, Mimi i Wielka Wygrana, pisałam, że każda nowa część zachwyca jeszcze bardziej i teraz muszę to powtórzyć.

Tutu i Tajemnica Kocyka to piękna i chwytająca za serce książka.

Już dawno żadna pozycja mnie tak nie wzruszyła i z żadną się tak nie utożsamiałam.

Wszystko zaczęło się od tego, że mama Tutu musiała wyjechać na dwa dni. Chłopiec strasznie tęsknił i wciąż chodził smutny.

Przyjaciele starali się go rozweselić, zdradzając, co oni robią, gdy za kimś tęsknią. Tutu napisał do mamy list, ułożył z tatą wiersz na tęsknotę i spał ze swoim ulubionym kocykiem.

Mama w końcu wróciła, a wtedy Tutu dowiedział się, że ona także zawsze za nim tęskni, nawet gdy jest niedaleko, a tęsknota oznacza miłość. I że rodzice zawsze przy nim są, nawet gdy ich nie widzi.

Piękna jest ta książka, naprawdę.

Pełna mądrości i miłości.

Wspaniale oddaje uczucie tęsknoty towarzyszące dzieciom i dorosłym.

Wzrusza i zachwyca.

Ta część to także książka aktywnościowa, a tytułowy kocyk gra tu bardzo ważną rolę (nie zdradzę Wam jednak jaką, sami musicie to odkryć 🙂 ).

To wyjątkowa książka skupiająca w sobie tony ciepła, troski i miłości.

Mnie zauroczyła i jestem przekonana, że i Wy i Wasze dzieci pokochacie tę historię.

To też książka, która poruszy każde rodzicielskie serce.

Bardzo Wam ją polecam.

Tu znajdziecie wcześniejsze części Doliny Tumilu

Mimi i czary na odwagę / Tutu i najgorszy dzień

Lulu i urodzinowa katastrofa