Wszyscy jesteśmy wyjątkowi (z autografem!) – Konkurs

KONKURS ZAKOŃCZONY

Ten konkurs jest wyjątkowy z dwóch powodów.

Po pierwsze jest z okazji Dnia Dziecka, a po drugie książka zawiera autograf autorki 🙂

 

W konkursie możecie wygrać przecudowną książkę R.J. Palacio Wszyscy jesteśmy wyjątkowi, której recenzję przeczytacie tu

Książka zawiera autograf autorki, który udało mi się dla Was zdobyć na tegorocznych Targach książki 🙂

 

Aby wziąć udział w konkursie, napiszcie, kogo wyjątkowego Wy macie w swoim życiu. Dzieci, rodzeństwo, rodziców? A może jeszcze kogoś innego?  🙂

 

Odpowiedzi zostawiajcie w komentarzach pod tym postem (do 15.06.19 włącznie).

 

Komentarze mogą pojawić się z opóźnieniem na stronie ponieważ muszę je wcześniej zatwierdzić 🙂

 

 

Po 15 czerwca wybiorę jedną osobę, do której trafi książka 🙂

 

 

Zapraszam do zabawy 🙂

 

P.S. Będzie mi bardzo miło jeśli polubicie Małych Czytelników na Facebooku i Instagrami🙂

Na dane do wysyłki nagrody czekam 7 dni, po tym terminie wybiorę inną osobę.

8 thoughts on “Wszyscy jesteśmy wyjątkowi (z autografem!) – Konkurs

  1. Mam wyjątkowego męża. Jesteśmy ze sobą połowę życia. Obecnie mam 32 lata, z mężem jesteśmy ze sobą od 16 lat. Zawsze mnie wspiera, pomaga we wszystkim. Przymyka oko na moje lewe ręce do gotowania. Przed znajomymi zawsze wychwala. Kiedyś powiedział, że gdyby był kobietą to wie że byłby mną. Dopelniamy sie całkowicie.

    1. To, że mam wyjątkowego męża i super wyjatkowe dzieci, nie podlega dyskusji. Ale mam też inną wyjatkową osobę w moim życiu.

      Teściową.

      Moja mama mieszka daleko i bardzo rzadko mogę liczyć na jej pomoc. Jednak bardzo dobrze zastępuje ją moja teściowa. Nasze początki były trudne, na początku mierziły mnie jej dobre rady, a i ona z pewnością jako matka, nie mogła się pogodzić, że jakaś obca kobieta zabiera jej ukochanego syna (jako mama dwóch chłopców też się zastanawiam jak to bedzie ze mna w przyszłości;) ).
      Teraz po kilku latach bycia jedną rodziną darzę ją ogromnym szacunkiem za pomoc i dobre serce oraz za bycie wspaniałą, mądrą babcią dla moich dzieci.

    2. Dla mnie jedną z najbardziej wyjątkowych osób w moim życiu był i nadal jest w sercu i pamięci mój dziadziuś. Człowiek pracowity, sumienny, pomocny i bezinteresowny. Nauczył mnie wiele, tego, że swoją pracowitością mogę osiągnąć wiele, że zawsze należy pomogać drugiemu człowiekowi. Uwielbiałam spędzać każde swoje wakacje na wsi. Zawsze uśmiechnięty, po ciężkim dniu miał czas dla mnie żeby mi opowiadać o dawnym życiu na wsi. Człowiek którego podziwiałam do końca jego dni za pokorę z jaką przyjął swoją chorobę, za uśmiech, który nie schodził z jego twarzy mimo bólu i cierpienia. Smutne to ale w moim sercu na zawsze zostaną szczęśliwe chwile z nim, jazda na jego wspaniałych koniach, wspólne rwanie czereśni, wybieranie ziemniaków.

  2. Kiedy zaczęłam się zastanawiać kogo wybrać jako te wyjątkowa osobę, trudno mi było wybrać jedna osobę, bo każda osoba w moim życiu jest na swoj sposób wyjątkowa. Mam wspaniałego wyjątkowego męża, który pomaga mi codziennie być lepsza osoba, cudownego i wspaniałego 2 latka, który przewrócił mój świat do góry nogami i polazal mi co to jest prawdziwa miłość, poświęcenie i odwaga. Najlepsza i wyjątkowa mamę, która pomimo problemów ze zdrowiem przylatuje do mnie dwa razy do roku zeby mi pomoc i ugotować pyszne polskie jedzonko. Mam najlepszego i wyjątkowego brata, który mi zawsze pomoże i wesprze dobrym słowem. Jestem otoczona wspaniałymi, cudownymi osobami, które nie tylko mi pomagają ale tez są doskonałymi kompanami w życiu. Książka byłaby cudowna nagroda dla mojego wyjątkowego oraz wspaniałego synka, który uwielbia czytać. Powodzenia dla wszystkich wyjątkowych osób biorących udział w tym konkursie ❤️

  3. Wyjątkową osobą w moim życiu jest tata moich dzieci, czyli mój mąż. Jesteśmy ze sobą bardzo długo, ale zawsze byliśmy nie tylko parą/małżeństwem, ale przede wszystkim byliśmy i jesteśmy przyjaciółmi. Zawsze stajemy za sobą murem, trzymamy się razem i wiemy, że możemy polegać na sobie w każdej sytuacji.

    Mój mąż pochodzi z niepełnej rodziny. Razem z siostrą byli wychowywani jedynie przez mamę, której pomagała babcia. Mojej teściowej ciągle nie było w domu- dużo pracowała, żeby zapewnić im podstawowe potrzeby, a dziećmi w tym czasie zajmowała się babcia.

    Teraz, gdy mój wyjątkowy mężczyzna sam został tatą wspaniałych dzieci robi wszystko, by jego pociechy miały to czego on nie miał w dzieciństwie. Przede wszystkim chciał i chce nadal, by dzieci miały mamę w domu, na co dzień, nie tylko w niedziele. Tego brakowało mu najbardziej, gdy był mały, dlatego wspólnie podjęliśmy decyzję, że ja, jako mama zostanę z dziećmi w domu. To dzięki niemu, pierwsze lata dzieci mogłam spędzić z nimi, bez oddawania ich do żłobka czy pod opiekę innych osób. Teraz dzięki niemu mogę osobiście zaprowadzać i odbierać dzieci z przedszkola, a później poświęcać im całe popołudnia, spędzając czas na wspólnej zabawie, czytaniu, spacerach…

    Wszystko ma jednak swoją cenę i przez to, że ja jestem z dziećmi w domu, mój mąż dość dużo pracuje. Jednak pomimo tego, że w pracy spędza czasem ponad 12 godzin dziennie, zawsze znajduje czas dla mnie i naszych dzieci. Nigdy nie zapomina o tym, że jest tatą i gdy wraca z pracy zawsze znajdzie czas i siły na wspólną zabawę z dziećmi i chwilę na przeczytanie im książeczki przed snem. W soboty i niedziele nadrabia zaległości rodzinne i ciągle coś wymyśla, a to wyjazd do ZOO, innym razem do parku rozrywki, a jeszcze innym zabiera nas po prostu na łąkę- na piknik. Zimą, gdy tylko spadnie śnieg zabiera dzieci na sanki czy próbują ulepić wspólnie bałwana. Zrobi wszystko, by dzieci były szczęśliwe, niczego im nie brakowało i nie czuły się gorsze od innych (nie chodzi o zabawki, a o wymiar emocjonalny). W tym ciągle zabieganym życiu, znajduje również czas dla mnie i na odpoczynek. Za każdym razem, gdy pytam go, skąd bierze na to wszystko siły, zawsze się uśmiecha i odpowiada, że nas kocha. Twierdzi, że czas, który spędził z nami daje mu najwięcej radości, energii do działania i poczucia spełnienia.

    Podziwiam go, że jest tak dobrym mężem i ojcem, ponieważ nie miał on odpowiedniego wzorca w domu rodzinnym. Mamę miał, ale jedynie w niedziele, o tacie wspomnień ma niewiele, ale jeśli są, to takie, których wolałby nie pamiętać. Tych powodów, dzięki którym uważam, że MÓJ MĄŻ/ PRZYJACIEL/ TATUŚ MOICH DZIECI jest WYJĄTKOWY jest znacznie więcej, ale resztę zachowam w swoim sercu❤.

  4. Jest kilka wyjątkowych osób w moim życiu, ale jedna z nich to ta najważniejsza i najbardziej wyjątkowa… Moja Babcia ❤ Wychowywała mnie, gdy mama musiała tuż po moich narodzinach wrócić do pracy. Była moją czarodziejką, uosobieniem miłości i ciepła, czystością serca, moim aniołem. Babcia miała poważną wadę serca; zmarła, gdy byłam jeszcze nastolatką. Ciężko to przeżyłam. Czując jej opiekę i obecność, dorosłam. Urodziłam syna – jego data narodzin jest jednocześnie datą śmierci mojej babci. To dla mnie niejako dowód na to, że Ona nie odeszła tak na prawdę. Jej miłość wciąż tu jest – we mnie i w moim dziecku,
    bo Babcia była i wciąż jest wyjątkowa i niepowtarzalna. ❤

    1. Pani Ewo, książka trafi do Pani – gratuluję! Proszę o podesłanie adresu do wysyłki (FB lub maliczytelnicy@gmail.com)
      Dziękuję wszystkim za udział w konkursie, każda odpowiedź była wyjątkowa i miałam bardzo trudne zadanie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *