Wywiad z Katarzyną Osuch

Zapraszam na wywiad z panią Katarzyną Osuch – autorką świetnego przewodnika dla dzieci po Wrocławiu 🙂

 

Na początek opowiedz coś o sobie 🙂

Jestem mamą trójki dzieci. I choć jak wszystkie mamy, mam tysiące supermocy, to fakt ten jest o tyle istotny, że to właśnie ta trójka była dla mnie największą inspiracją do napisania Wrocławia na barana. Do tego, jak można się domyśleć, lubię podróżować i poznawać inne kultury, miejsca.

 

Rozumiem, że jesteś wrocławianką? 🙂

Tak, urodziłam się we Wrocławiu i darzę to miasto wyjątkową sympatią. Dlatego wybór miejsca, o którym napisałam pierwszy przewodnik był oczywisty.

 

Za co lubisz swoje miasto?

Wrocław jest wspaniałym miastem, gdyż każdy znajdzie tu coś dla siebie. Jednocześnie nie przytłacza, ma cudowną atmosferę.

 

Kiedy wpadłaś na pomysł napisania książki dla dzieci? I czemu jest to akurat przewodnik?

Nie jestem z tych autorów, którzy od zawsze wiedzieli, że pisanie to ich misja i których szuflada przestała się domykać od nadmiaru przelanej na papier weny. Właściwie, gdyby kilka lat temu ktoś mi powiedział, że wydam książkę, to wzięłabym to za dobry żart. Ale życie lubi nas zaskakiwać, nawet własnymi decyzjami.

Pierwsza myśl zaświtała mi jakieś 4 lata temu, podczas rodzinnej podróży po Stanach Zjednoczonych. Ilość pytań, jakimi zasypywały mnie wówczas dzieci i moja chęć wykorzystania tego potencjału poznawczego zaowocowała najpierw pomysłem, takim nie do końca niesprecyzowanym marzeniem. Z czasem marzenie o napisaniu przewodnika dla dzieci przerodziło się w konkretny plan.  

Dzisiaj trzymam w rękach efekt wdrożenia tego planu w życie i jestem z niego bardzo dumna. Mam nadzieję, że dobrze się przyjmie wśród młodych podróżników i ich rodziców.

 

Czy cały projekt był dużym przedsięwzięciem? Ile czasu minęło od pomysłu do otrzymania gotowego ‘produktu’?

To było dla mnie duże wyzwanie. Nie miałam doświadczenia w tym obszarze. Z początku wszystko było dla mnie nowe. Cały proces rozłożył się na jakieś półtora roku bardziej i mniej intensywnej pracy.

 

Opowiesz coś więcej o przewodniku? Połączyłaś poznawanie zabytków z różnymi aktywnościami. Skąd taki pomysł?

Takie połączenie wynikało bezpośrednio ze specyfiki grupy docelowej.

Zdecydowana większość młodszych dzieci wyłącza skupienie po 2-3 zdaniach sucho przedstawionych faktów. A chyba każdy rodzic by chciał, aby dziecko wyniosło ze wspólnego wyjazdu coś więcej niż pamięć o ciekawym placu zabaw, napotkanym kotku czy najlepszych lodach, choć to także jest istotne 🙂

Zależało mi na tym, aby napisać przewodnik w taki sposób, aby wykorzystać naturalną dziecięcą ciekawość świata, zachęcić dzieci do poszukiwania odpowiedzi na nurtujące pytania, zaangażować w poznawanie historii miejsc, w których się znajdują.

Każda strona w przewodniku zachęca dzieci do działania.

 

Dla dzieci w jakim wieku przewodnik będzie najlepszy?

Rekomenduję przewodnik dla dzieci w wieku od 5 do 12 lat. Aby w pełni skorzystać z możliwości, jakie oferuje Wrocław na barana, przydatna jest znajomość literek czy składania je w wyrazy. Choć i z pomocą rodzica młodsze dzieci mają szansę sobie poradzić.

Górnej granicy teoretycznie nie ma, bo i wielu rodziców testujących przewodnik było mocno zaangażowanych w rozwiązywanie zadań. Te jednak nie są wybitnie trudne, zatem starsze dzieci mogą się czuć na nie już „za dorosłe”.

 

Czy Wrocław jest przyjaznym miastem dla dzieci?

Wrocław i bez dedykowanego dzieciom przewodnika jest miastem przyjaznym dla dzieci.

Mapy do poszukiwania krasnali są topowym wyposażeniem wielu młodych turystów. Nie trudno znaleźć dedykowane dzieciom warsztaty. Bogata jest także kulturalna oferta skierowana do najmłodszych.

 

Czy zwiedzanie Wrocławia przez dzieci różni się od zwiedzania przez dorosłych? Atrakcje, które zamieściłaś w książce są wybrane z myślą o młodych odbiorcach, czy będą odpowiednie dla wszystkich?

Zwiedzanie przez dzieci i dorosłych co do zasady polega na tym samym, choć zwykle inne rzeczy nas interesują 🙂

W książce są w większości zaprezentowane typowe, najbardziej popularne atrakcje turystyczne, które zwykle są celem zwiedzania dla dorosłych (choć nie tylko).

 

Są w nim opisane miejsca tylko dla dzieci, na przykład wyjątkowe place zabaw? 

W przewodniku znajdziemy głównie zabytki i popularne atrakcje turystyczne.

Inne miejsca – takie stworzone głównie z myślą o dzieciach, można znaleźć na stworzonej przeze mnie mapie ciekawych miejsc dla dzieci na stronie https://nabarana.pl/mapa/

Są to punkty, których w większości nie znajdziemy w przewodniku, a które bardzo się spodobają dzieciom. Znajdziemy tam m.in. ciekawe place zabaw, makiety, nietypowe muzea czy manufaktury słodyczy. Polecam uzupełnić tradycyjne zwiedzanie 2-3 miejscami wybranymi z mapy, w zależności od czasu jaki mamy do dyspozycji.

 

Czy zwiedzanie musi odbywać się na barana? 😉

Oczywiście nie musi 😉

Choć, czy są dzieci, które tego nie lubią? Moje dzieci już co prawda wyrosły z noszenia na barana (no może jeszcze najmłodsza córka się czasem załapie), ale fakt, że przy ilościach przechodzonych kilometrów podczas wspólnych podróży korzystaliśmy z takiej opcji, kiedy zmęczenie nóżek wchodziło w fazę kryzysową.

Dzisiaj „na barana” to dla nas synonim podróżniczej bliskości, a Wrocław na barana to sposób na zainspirowanie rodziców do podejmowania trudu wspólnych wyjazdów turystycznych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *