Zbrodnia w szkole

Zbrodnia niezbyt elegancka to seria detektywistyczna, w której zbrodnie rozwiązują dwie uczennice angielskiej szkoły z internatem, Daisy Wells i Hazel Wong.

W pierwszej części dziewczynki dopiero co założyły ‘Towarzystwo Detektywistyczne Wells & Wong’ i od razu trafiła im się poważna sprawa. I to jaka!

29 października Hazel po zajęciach kółka zainteresowań wróciła po swój pulower na salę gimnastyczną. A tam, na podłodze, leżała ich nauczycielka, panna Bell! Cała we krwi i ewidentnie martwa. Hazel szybko pobiegła po Daisy i opiekunkę roku, ale gdy wróciły po paru minutach, ciała nie było!

Na szczęście pannę Bell znalazła jedna z założycielek ‘Towarzystwa’.

Daisy od razu uwierzyła przyjaciółce i już następnego dnia dziewczynki rozpoczęły śledztwo.

Panna Bell, tak jak się spodziewały, nie pojawiła się następnego dnia na lekcjach, ponieważ rzekomo wyjechała.

Detektywki zaczęły sprawdzać alibi różnych nauczycieli i wkrótce okazało się, że sporo osób zachowuje się dziwnie, a niewiele można wykluczyć ze śledztwa. Gdy znalazły pierwszą podejrzaną, ta wkrótce popełniła samobójstwo.

Dziewczynki w końcu odkryły prawdę, ale teraz groziło im wielkie niebezpieczeństwo. Na szczęście znalazły mądrego sojusznika.

Książka ma fajny retro klimat, podoba mi się też to, że to dwie uczennice rozwiązują sprawy. Jest tu zagadka (i to ciekawa), tajemniczość i ciekawi bohaterowie.

Pierwszy tom (obecnie jest ich 9) nie zachwycił mnie jednak aż tak, jak się spodziewałam.

Nie była to książka, od której nie mogłam się oderwać, ale i tak mi się podobała i chętnie sięgnę po kolejne tomy. 

P. S. To, co mnie w książce lekko denerwowało, to słowniczek trudniejszych wyrazów występujących w książce, w którym znalazły się takie słowa jak ferie, kujon czy matołek.

Przynajmniej połowa z nich jest moim zdaniem zbędna 🙂

Kategoria wiekowa: 9+

Format: 145 x 203

Autorka: Robin Stevens

Tłumaczenie: Magdalena Korobkiewicz

Liczba stron: 344

Rok wydania 2017

Wydawnictwo Dwukropek