Porozmawiajmy o emocjach
Lama Lenka obchodzi urodziny i bardzo chciałaby, aby były na nich balony. Razem z przyjaciółmi, Pieskiem Jankiem, Byczkiem Frankiem i Kotką Zuzią udali się więc na poszukiwania baloników. W drodze zrobiło się jej smutno, ponieważ nie wiedziała, czy znajdą baloniki, a wtedy przyjaciele zdradzili jej, co oni robią, gdy są smutni. I od razu wrócił jej dobry humor. A gdy znaleźli baloniki, była bardzo szczęśliwa.
Niestety wkrótce jej balonik pękł i Lenka była zrozpaczona. Na szczęście przyjaciele wiedzieli co zrobić, by ją pocieszyć.
Lama Lenka, w swoje urodziny przeżywała różne emocje, była radosna i smutna, ale teraz już wie co zrobić, gdy dopadnie ją przygnębienie.
Tak jak jej przyjaciele. Wiedzą, że gdy komuś jest smutno, trzeba go wysłuchać, pocieszyć i przytulić. I od razu smutek znika.
Książki o emocjach są bardzo potrzebne, warto rozmawiać z dziećmi o tym co czują i co przeżywają. Najmłodsi często nie rozumieją uczuć, których doświadczają, dlatego takie książki są wspaniałą pomocą dla rodziców.
Urodziny Lamy Lenki to przepiękna i bardzo mądra książka. Została stworzona przez parę psychologów i wątki psychologiczne są wplecione w treść. Autorka doskonale rozumie emocje, które towarzyszą dzieciom i stworzyła historię, z takimi przygodami, które mogą spotkać każde dziecko.
Książka pokazuje podstawowe emocje, które odczuwają dzieci, spokojnie je przez nie przeprowadza i uczy, jak sobie z nimi radzić.
W książce dzieci poznają radość, smutek, strach i złość. Każdy bohater inaczej przeżywa te emocje, tak jak każde dziecko.
Urodziny Lamy Lenki uświadamia także najmłodszych, że przyjaźni jest ważniejsza od rzeczy materialnych.
Książka jest przepięknie zilustrowana, w pięknych, pastelowych kolorach. Jest bardzo ładnie wydana, ma twardą okładkę i dobry papier.
To bardzo wartościowa i ważna pozycja, która pomoże dzieciom poradzić sobie z emocjami. Bardzo polecam.
Kategoria wiekowa: 3+
Autorka: Patrycja Filak
Ilustracje: Magdalena Bury
Wydawnictwo Tuli Mama Tuli Tata
3 thoughts on “Urodziny Lamy Lenki”